Na końcu nawet zgasił światło.
W sumie zupełnie mu się nie dziwię.
Tak to właśnie wygląda od zaplecza.
I zamiast termometrem dziecko dostało po oczach płynem dezynfekującym.
I zamiast termometrem dziecko dostało po oczach płynem dezynfekującym.
Szczena opadła ;)
Miło i posłuchać i popatrzeć.
U nas pod ochroną, tam czekają aż je człowiek wpuści do domu po spacerze.
U nas pod ochroną, tam czekają aż je człowiek wpuści do domu po spacerze.
Przydałoby się coś takiego mojej żonie.
Unboxing iPhone i ukryty, tajemny przekaz od Apple.
Tak to właśnie tam było.
2 godziny temu
Jakiś popierdolony tam klimat,, co to za drags impra?
Wyluzowany dziadek ma lepsze branie u blondyny niż niejeden młodziak