Poniżej zobaczycie efekt takiego spotkania, Mercedesa z drzewem. Jak widać na nagraniu auto w momencie zderzenia z drzewem pędziło z prędkością 230 km/h. Na takiej prędkości zatrzymała się wskazówka prędkościomierza. Siła uderzenia była tak duża, że auto rozpadło się na dwie części, a z samego samochodu, który uderzył w drzewo została miazga.
Poniżej zobaczycie efekt takiego spotkania, Mercedesa z drzewem. Jak widać na nagraniu auto w momencie zderzenia z drzewem pędziło z prędkością 230 km/h. Na takiej prędkości zatrzymała się wskazówka prędkościomierza. Siła uderzenia była tak duża, że auto rozpadło się na dwie części, a z samego samochodu, który uderzył w drzewo została miazga.
Po prostu bardzo wyjątkowy i piękny widok. Można przy nich poczuć się jak w bajce
Po prostu bardzo wyjątkowy i piękny widok. Można przy nich poczuć się jak w bajce
Dzieciak przyjmuje to z takim spokojem, ze widać, że to norma, a nie wypadek...
Dzieciak przyjmuje to z takim spokojem, ze widać, że to norma, a nie wypadek...
Citroën Ami reklamowany jest jako „sposób na miejską mobilność”. Ten microcar ma zaledwie 2,4 metra długości, ale dla niektórych to i tak wyzwanie!
Citroën Ami reklamowany jest jako „sposób na miejską mobilność”. Ten microcar ma zaledwie 2,4 metra długości, ale dla niektórych to i tak wyzwanie!
Widzieliśmy już, jak zawodniczki MMA po wygranych walkach płakały ze szczęścia, krzyczały z radości czy wskakiwały na siatkę oktagonu. Żadna z nich nie stwierdziła jeszcze, że dobrym pomysłem będzie rozebranie się i pokazanie piersi.
Widzieliśmy już, jak zawodniczki MMA po wygranych walkach płakały ze szczęścia, krzyczały z radości czy wskakiwały na siatkę oktagonu. Żadna z nich nie stwierdziła jeszcze, że dobrym pomysłem będzie rozebranie się i pokazanie piersi.
No tak, w klapkach po górach. Typowy Janusz.
Miguel Grijalva na długo zapamięta swoją walkę... niedoszłą walkę z Martinem Mollinedo na gali FFC64. Kolumbijczyk efektownie wszedł do klatki, ale przy okazji nabawił się groźnej kontuzji. Pojedynek nie doszedł do skutku.
Miguel Grijalva na długo zapamięta swoją walkę... niedoszłą walkę z Martinem Mollinedo na gali FFC64. Kolumbijczyk efektownie wszedł do klatki, ale przy okazji nabawił się groźnej kontuzji. Pojedynek nie doszedł do skutku.
Ludzka siła robocza staje się coraz mniej użyteczna
To się nazywa dobra świadomość sytuacyjna. Facecie na motocyklu chcieli go okraść, ale szybko tego pożałowali
To się nazywa dobra świadomość sytuacyjna. Facecie na motocyklu chcieli go okraść, ale szybko tego pożałowali
Pies dostrzegł okazję i ją wykorzystał.
2 godziny temu
Jaki idiota
Co może pójść nie tak, jeżeli zrobisz sobie inhalację z kapsaicyny? [WIDEO]