Dziecko zadławiło się cukierkiem. Na szczęście dzięki pomocy dwóch policjantów, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, udało się uratować kolejną duszę. Nie zrobił w sumie nic, czego by nie mogła zrobić matka, gdyby nie chodziła w kółko i nie panikowała. Brak umiejętności udzielania pierwszej pomocy własnym dzieciom, to wg mnie dość duża ufność w uśmiech ślepego losu.
Dziecko zadławiło się cukierkiem. Na szczęście dzięki pomocy dwóch policjantów, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, udało się uratować kolejną duszę. Nie zrobił w sumie nic, czego by nie mogła zrobić matka, gdyby nie chodziła w kółko i nie panikowała. Brak umiejętności udzielania pierwszej pomocy własnym dzieciom, to wg mnie dość duża ufność w uśmiech ślepego losu.
Co myślicie na ten temat? Sprawdziłoby się takie rozwiązanie?
Co myślicie na ten temat? Sprawdziłoby się takie rozwiązanie?
Odebrali mu to co miał najcenniejsze. Co za okrucieństwo i upokorzenie słabszego człowieka!
Odebrali mu to co miał najcenniejsze. Co za okrucieństwo i upokorzenie słabszego człowieka!
Strażacy nie wiedzieli o co mu chodzi i chcieli go powstrzymać, jednak gość nie mógł odpuścić. Doznał kilku niegroźnych poparzeń.
Strażacy nie wiedzieli o co mu chodzi i chcieli go powstrzymać, jednak gość nie mógł odpuścić. Doznał kilku niegroźnych poparzeń.
Tajemnicza śmierć na lotnisku. Służby ratunkowe znalazły 30-latka nieprzytomnego. Mimo udzielonej pomocy, nie udało się go uratować. Według władz lotniska silnik samolotu nie był uruchomiony, ale z relacji policji wynika, że gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, silnik maszyny był włączony.
Tajemnicza śmierć na lotnisku. Służby ratunkowe znalazły 30-latka nieprzytomnego. Mimo udzielonej pomocy, nie udało się go uratować. Według władz lotniska silnik samolotu nie był uruchomiony, ale z relacji policji wynika, że gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, silnik maszyny był włączony.
Kibic poprosił Jona Jonesa, aby pokazał mu moc swojego kopnięcia. Później kibic musiał chodzić o kulach
Kibic poprosił Jona Jonesa, aby pokazał mu moc swojego kopnięcia. Później kibic musiał chodzić o kulach
Tłumaczył, że zrobił to "w imię Boga". Na szczęście został deportowany
Tłumaczył, że zrobił to "w imię Boga". Na szczęście został deportowany
Piekielna kobieta, jeśli drabina płonie
Nietypowy mikrofon i sonda przeprowadzona w Krakowie. Takiej odpowiedzi bym się nie spodziewał
Nietypowy mikrofon i sonda przeprowadzona w Krakowie. Takiej odpowiedzi bym się nie spodziewał
Oj Lizak Lizak, co na to Fagata
3 godziny temu
Kocham swoja rodzinę, kocham swoje wnuki, kocham moje koty, kocham każde zwierzę wolne. Omijam ZOO.
Jak można wytresować bociana? Czyli rozrywki Ryśka w sobotni wieczór