Wracający ze służby funkcjonariusz Straży Miejskiej stojąc na światłach, zwrócił uwagę kierującemu Oplem, że nie ma powietrza w oponie. Kiedy funkcjonariusz wyczuł woń alkoholu od 28-letniego kierującego, chciał uniemożliwić mu dalszą jazdę. Wtedy kierujący wraz z 26-letnią pasażerką pobili funkcjonariusza.
Wracający ze służby funkcjonariusz Straży Miejskiej stojąc na światłach, zwrócił uwagę kierującemu Oplem, że nie ma powietrza w oponie. Kiedy funkcjonariusz wyczuł woń alkoholu od 28-letniego kierującego, chciał uniemożliwić mu dalszą jazdę. Wtedy kierujący wraz z 26-letnią pasażerką pobili funkcjonariusza.