Porażką jest fakt ze ksiądz dopuścił dziecko do komunii, jeszcze 15 lat temu za taki bełkot mógłbym o tym zapomnieć . I wcale nie chodzi mi o wiarę, mam na myśli fakt ze dzieci są uczone beztroski, ze mogą a nie musza. A tak naprawdę takie blachę obowiązki w tak młodym wieku uczą pokory i systematyki.
Porażką jest fakt ze ksiądz dopuścił dziecko do komunii, jeszcze 15 lat temu za taki bełkot mógłbym o tym zapomnieć . I wcale nie chodzi mi o wiarę, mam na myśli fakt ze dzieci są uczone beztroski, ze mogą a nie musza. A tak naprawdę takie blachę obowiązki w tak młodym wieku uczą pokory i systematyki.
Ktoś tu chyba nie włączył filmiku A dodaje coś takiego do sieci to nie dziecko powiedziało słowa ,,porażka jakaś " ale ksiądz ktoś tu powinien obejrzeć to przed dodaniem, biedne dziecko się zestresowalo bo widocznie ten ksiądz nie ma podejścia i pewnie zamiast mówić normalnie do tych dzieci to krzyczy i krytykuje ja się nie dziwię za takie zachowanie mojję dziecko nigdy by nie poszło do kościoła jeżeli miał by być tam taki ksiądz to on jest jakaś porażka może się wstydzić sam za siebie