Dziewczyna ma talent do zabawnego przedstawiania źle usłyszanych tekstów piosenek. Tworząc własną tłumaczenia przy użyciu flipcharta i zabawnych rysunków.
Dziewczyna ma talent do zabawnego przedstawiania źle usłyszanych tekstów piosenek. Tworząc własną tłumaczenia przy użyciu flipcharta i zabawnych rysunków.
Pracownik schroniska dla ptaków w Anglii opublikował zabawne wideo z tańczącą papugą. Kakadu imieniem Asher zaczął śpiewać i tańczyć do piosenki.
Pracownik schroniska dla ptaków w Anglii opublikował zabawne wideo z tańczącą papugą. Kakadu imieniem Asher zaczął śpiewać i tańczyć do piosenki.
Spontaniczna akcja na wałbrzyskim osiedlu
Pianistka zaczęła grać boogie-woogie na publicznym pianinie, przechodzący obok saksofonista postanowił dołączyć i duet dwóch nieznajomych dał krótki, improwizowany występ.
Pianistka zaczęła grać boogie-woogie na publicznym pianinie, przechodzący obok saksofonista postanowił dołączyć i duet dwóch nieznajomych dał krótki, improwizowany występ.
Z profilu autora na YT można wywnioskować, że wszystkie jego koty widoczne na nagraniu są uratowanymi, wyleczonymi znajdami przez niego.
Z profilu autora na YT można wywnioskować, że wszystkie jego koty widoczne na nagraniu są uratowanymi, wyleczonymi znajdami przez niego.
Nie wiem o co chodzi z tą pralką, ale muzyka w tle intrygująca.
Kotka oddaje swojej siostrze pod opiekę swoje 10-dniowe młode. Kocia niania jednak brzydko opiekuje się młodym i powoduje, że...
Kotka oddaje swojej siostrze pod opiekę swoje 10-dniowe młode. Kocia niania jednak brzydko opiekuje się młodym i powoduje, że...
Kiedy jesteś pianistą klasycznym i menadżer załatwił Ci jazzowego joba z Hindusami...
Kiedy jesteś pianistą klasycznym i menadżer załatwił Ci jazzowego joba z Hindusami...
Mari Samuelsen jest bez wątpienia światowej sławy skrzypaczką. Jednak jej prezentacja utworu Vivaldiego zdecydowanie nie przypadła do gustu grupie, która z nią koncertowała. Prawdziwe granie zaczyna się od 7:58, wszyscy się dziwią na przydługi wstęp. Na uwagę zasługuje pan siedzący za Mari.
Mari Samuelsen jest bez wątpienia światowej sławy skrzypaczką. Jednak jej prezentacja utworu Vivaldiego zdecydowanie nie przypadła do gustu grupie, która z nią koncertowała. Prawdziwe granie zaczyna się od 7:58, wszyscy się dziwią na przydługi wstęp. Na uwagę zasługuje pan siedzący za Mari.
Kiedy od sławy ci odwala...