"Podczas wyprzedzania pojazdu z przyczepą z prędkością autostradową 140 kilometrów na godzinę zauważyliśmy pojazd marki BMW, który trzymał ekstremalnie krótki dystans od naszego pojazdu. Była to dosłownie odległość około 3m od nas, przy prędkości autostradowej. Po dokonaniu wyprzedzenia i zjechaniu na prawy pas BMW wyprzedziło nas i niebezpiecznie blisko naszego pojazdu zmieniło pas na prawy po czym rozpoczęło nieuzasadnione i nagłe hamowanie, co nas zmusiło do awaryjnego hamowania pojazdem do prędkości poniżej 50km/h, co także spowodowało niebezpieczeństwo najechania przez pojazdy jadące za nami. Po tej sytuacji chcieliśmy wyprzedzić go ponownie, natomiast on na to nie pozwalał przyspieszając i zrównując się z naszym pojazdem co uniemożliwiało nam wykonanie rozpoczętego manewru. Potem schował się za nas i znowu zaczął jechać niebezpiecznie blisko. Znowu nas wyprzedził i znowu zaczął spowalniać ruch na autostradzie do 60km/h i kontynuował taką jazdę przez kilkanaście kilometrów. Później postanowił dać się wyprzedzić i zaczął podążać za nami z naszą wolną prędkością i de facto nas śledzić przez ponad 35 minut drogi. Dopiero po takim czasie dał za wygraną i odjechał. Całość trwała ponad godzinę."
"Podczas wyprzedzania pojazdu z przyczepą z prędkością autostradową 140 kilometrów na godzinę zauważyliśmy pojazd marki BMW, który trzymał ekstremalnie krótki dystans od naszego pojazdu. Była to dosłownie odległość około 3m od nas, przy prędkości autostradowej. Po dokonaniu wyprzedzenia i zjechaniu na prawy pas BMW wyprzedziło nas i niebezpiecznie blisko naszego pojazdu zmieniło pas na prawy po czym rozpoczęło nieuzasadnione i nagłe hamowanie, co nas zmusiło do awaryjnego hamowania pojazdem do p...
Przypadkowy przystanek autobusowy w Kapsztadzie i proste przesłanie - do setki w trzy sekundy.
Przypadkowy przystanek autobusowy w Kapsztadzie i proste przesłanie - do setki w trzy sekundy.
Mając taki styl jazdy ten kierowca prędzej czy później będzie miał wypadek.
Mając taki styl jazdy ten kierowca prędzej czy później będzie miał wypadek.
Poszedł jak kornik w kredens !
BMW z parapetem z tyłu ucieka przed Czeską policja...nie wnikam jaki półgłówek w starej bmce "trójce" dokonał tego wyczynu. Efekt nie mógł być inny, sami zobaczcie.
BMW z parapetem z tyłu ucieka przed Czeską policja...nie wnikam jaki półgłówek w starej bmce "trójce" dokonał tego wyczynu. Efekt nie mógł być inny, sami zobaczcie.
Tak to wygląda, jak masz kumpli na swoim poziomie.
Drifter w BMW tłumaczył, że po prostu lubi to robić, niestety stracił wcześniej prawko. Sprawa trafiła do sądu.
Drifter w BMW tłumaczył, że po prostu lubi to robić, niestety stracił wcześniej prawko. Sprawa trafiła do sądu.
Złośliwi powiedzą, że zapomniał zabrać mózgu, ale złośliwości na bok. Po prostu zapomniał o czymś, co znajduje się na parkingu.
Złośliwi powiedzą, że zapomniał zabrać mózgu, ale złośliwości na bok. Po prostu zapomniał o czymś, co znajduje się na parkingu.
Nagranie pochodzi prawdopodobnie z Rumunii i pokazuje dziewczynkę stawiającą pierwsze kroki w świecie motoryzacji. Robi to z pomocą ojca, który kontroluje pedały gazu i hamulca, ale to ona kieruje zmodyfikowanym BMW M5.
Nagranie pochodzi prawdopodobnie z Rumunii i pokazuje dziewczynkę stawiającą pierwsze kroki w świecie motoryzacji. Robi to z pomocą ojca, który kontroluje pedały gazu i hamulca, ale to ona kieruje zmodyfikowanym BMW M5.
Utrzymanie tradycji i dziedzictwa BMW przy życiu