Klasyczna cygańska kradzież na zamieszanie. Kiedyś wszedłem do sklepi znajomej po fajki, przede mną stały dwie cyganki, które nie zauważyły, że wszedłem. Jedna biernie stała a druga robiła jakieś małe zakupy. W momencie gdy już miało dojść do płatności i kasa była otwarta nagle uruchomiła się ta druga i zaczęła pokazywać koleżance jakieś produkty zupełnie w innym kierunku od kasy. Koleżanka poszła jej tłumaczyć co to i za ile zostawiając szufladkę otwartą. W tym momencie druga zaczynała sięgać do szufladki po kasę. Gdybym nie zwrócił koleżance, że właśnie będzie okrada to pewnie straciła by po kilka banknotów z każdego nominału. Po zatrzaśnięciu kasy cygani oddaliły się ze sklepu złorzecząc mi..


Opublikowano 4 lata temu GOD
Opublikowano 4 lata temu GOD
3435 odtworzeń


0 komentarzy

Złodziejka zdrapek 29.02.2020


Klasyczna cygańska kradzież na zamieszanie. Kiedyś wszedłem do sklepi znajomej po fajki, przede mną stały dwie cyganki, które nie zauważyły, że wszedłem. Jedna biernie stała a druga robiła jakieś małe zakupy. W momencie gdy już miało dojść do płatności i kasa była otwarta nagle uruchomiła się ta druga i zaczęła pokazywać koleżance jakieś produkty zupełnie w innym kierunku od kasy. Koleżanka poszła jej tłumaczyć co to i za ile zostawiając szufladkę otwartą. W tym momencie druga zaczynała sięgać do szufladki po kasę. Gdybym nie zwrócił koleżance, że właśnie będzie okrada to pewnie straciła by po kilka banknotów z każdego nominału. Po zatrzaśnięciu kasy cygani oddaliły się ze sklepu złorzecząc mi..

Czytaj i pisz komentarze