No i co, posiedzi ze 2 lata, wyjdzie i będzie to samo. Samochód na aukcję, zabezpieczyć majątek w domu na poczet kosztów sądowych, 5 lat przymusowych robót i się odechce głupot.
Za swoje wypił, a teraz za nasze będzie badany i utrzymywany.
No i co, posiedzi ze 2 lata, wyjdzie i będzie to samo. Samochód na aukcję, zabezpieczyć majątek w domu na poczet kosztów sądowych, 5 lat przymusowych robót i się odechce głupot.
Za swoje wypił, a teraz za nasze będzie badany i utrzymywany.