Aż przykro na to patrzeć..
Zastanawia mnie na tych filmach jedna rzecz, wszedzie bebnia ze brak broni, sprzetu itp a tu niszczony jest sprzet warty X kasy by wyeliminowac pojedynczych zolnierzy(jak zwal tak zwal ale sa to pojedyncze jednostki wroga). Rozumiem uzycie drona kamikadze do zlikwidowania okopu, umocnienia, stanowiska bojowego, jednostki jezdzacej itp ale do eliminiacji pojedynczego zolnierza, to zwykle marnotrastwo zasobow.