Profil użytkownika lanther

Dołączył 4 lata temu
237 wyświetleń profilu

Filmy: +0
Komentarze: +222 -58
Otrzymane oceny
+164
Suma ocen
Policja uznała że winna kolizji jest kierująca BMW

"Motocykle są wszędzie" trzeba teraz zmienić na "hulajnogi są wszędzie. Kierowca niech patrzy na raz w lusterka, na bok i najlepiej 360 stopni


Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
32014 odtworzeń

Policja uznała że winna kolizji jest kierująca BMW

"Motocykle są wszędzie" trzeba teraz zmienić na "hulajnogi są wszędzie. Kierowca niech patrzy na raz w lusterka, na bok i najlepiej 360 stopni

Avatar lanther
1 rok temu
+4 -6

Elektrohulajnoga nic nie placi.

W 2022 byla nowela ustawy i hulajnogi elektryczne jak najbardziej sa zwyklymi hulajnogami elektrycznymi, ktore moga jechac po chodniku jak i po sciezce rowerowej, jak i nawet po drodze(kwestia warunkowa).

Sorry ale baba w BMW to akurat pacholek i niech idzie jezdzic komunikacja miejska, a nie zabiera sie za auto.

https://moto.pl/MotoPL/7,88389,28486297,jak-nie-dostac-mandatu-za-jazde-hulajnoga-elektryczna-najwyzszy.html

Policja uznała że winna kolizji jest kierująca BMW

"Motocykle są wszędzie" trzeba teraz zmienić na "hulajnogi są wszędzie. Kierowca niech patrzy na raz w lusterka, na bok i najlepiej 360 stopni


Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
32014 odtworzeń

Policja uznała że winna kolizji jest kierująca BMW

"Motocykle są wszędzie" trzeba teraz zmienić na "hulajnogi są wszędzie. Kierowca niech patrzy na raz w lusterka, na bok i najlepiej 360 stopni

Avatar lanther
1 rok temu
+18 -11

Tam jest tez sciezka rowerowa, wiec ta co dostla prawko w czipsach rowerowi tez by nie ustapila pierwszenstwa.

Motocykle są wszędzie

Nigdy nie wiesz kiedy motocyklista zaskoczy cię swoją obecnością. Dlatego patrz w lusterka. Na koniec najlepsze - policja za winnego uznała kierowcę passata.


Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
12632 odtworzeń

Motocykle są wszędzie

Nigdy nie wiesz kiedy motocyklista zaskoczy cię swoją obecnością. Dlatego patrz w lusterka. Na koniec najlepsze - policja za winnego uznała kierowcę passata.

Avatar lanther
1 rok temu
+2 -1

@k9darek Passat dostal mandat, bo koles na moto tlumaczyl sie, ze jechal prawa strona ulicy, a nie poboczem. Policja nie miala filmu, a koles z passata sam nie wiedzial jak jechal motor. Gdyby policja wiedziala o tym, ze jechal poboczem, to moto dostalby mandat.

Porsche na autostradzie A4. Poganianie, siedzenie na zderzaku, pogróżki...

Na autostradzie strasznie im się spieszy, ze nie są w stanie zaakceptować innych kierowców na lewym pasie. Po czym jak ktoś im zwróci uwagę ( zahamuje czy zatrąbi ) to nagle czas znajdują na pouczanie i wyhamowywanie.


Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
10951 odtworzeń

Porsche na autostradzie A4. Poganianie, siedzenie na zderzaku, pogróżki...

Na autostradzie strasznie im się spieszy, ze nie są w stanie zaakceptować innych kierowców na lewym pasie. Po czym jak ktoś im zwróci uwagę ( zahamuje czy zatrąbi ) to nagle czas znajdują na pouczanie i wyhamowywanie.

Avatar lanther
1 rok temu
+0 -0

@Kastrol nie pisze, ze musialby, lecz, ze moglby. Niestety dzbany sa wszedzie.

Motocykle są wszędzie

Nigdy nie wiesz kiedy motocyklista zaskoczy cię swoją obecnością. Dlatego patrz w lusterka. Na koniec najlepsze - policja za winnego uznała kierowcę passata.


Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
12632 odtworzeń

Motocykle są wszędzie

Nigdy nie wiesz kiedy motocyklista zaskoczy cię swoją obecnością. Dlatego patrz w lusterka. Na koniec najlepsze - policja za winnego uznała kierowcę passata.

Avatar lanther
1 rok temu
+7 -3

@jimi1983 Jak jedzie rower z prawej strony samochodu na wprost, to musisz go puscic, wiec nie do konca nie ma obowiazku upewniac sie... tutaj wina motocyklisty, bo nie jechal po drodze, wiec musi wszystkim ustapic pierwszenstwa.

Porsche na autostradzie A4. Poganianie, siedzenie na zderzaku, pogróżki...

Na autostradzie strasznie im się spieszy, ze nie są w stanie zaakceptować innych kierowców na lewym pasie. Po czym jak ktoś im zwróci uwagę ( zahamuje czy zatrąbi ) to nagle czas znajdują na pouczanie i wyhamowywanie.


Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
10951 odtworzeń

Porsche na autostradzie A4. Poganianie, siedzenie na zderzaku, pogróżki...

Na autostradzie strasznie im się spieszy, ze nie są w stanie zaakceptować innych kierowców na lewym pasie. Po czym jak ktoś im zwróci uwagę ( zahamuje czy zatrąbi ) to nagle czas znajdują na pouczanie i wyhamowywanie.

Avatar lanther
1 rok temu
+52 -13

Spokojnie autor mogl puscic 3 razy tego porsche.

PKS Grójec jedzie prosto na czołówkę

I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.


Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
3999 odtworzeń

PKS Grójec jedzie prosto na czołówkę

I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.

Avatar lanther
1 rok temu
+1 -0

@k9darek Aż tak to raczej nie. Chodzi o to, że gdyby ten motocyklista się rozejrzał, to nie byłoby możliwości, aby był wypadek, mimo, że kierowca autobusu nie jechał zgodnie z prawem. Ktoś musi być winny/pilnować się/sprawdzać inaczej na drogach byłyby same wypadki.

Co do tego co napisałeś, to jakbyś jechał swoim pasem na autostradzie i nagle ktoś wyskoczyłby Ci na czołówkę, to nie byłąby Twoja wina:-)

PKS Grójec jedzie prosto na czołówkę

I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.


Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
3999 odtworzeń

PKS Grójec jedzie prosto na czołówkę

I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.

Avatar lanther
1 rok temu
+1 -0

@k9darek to moze byc nie wazne. Nadrzędne jest to zazwyczaj, że masz ustąpić pierszeństwo.

PKS Grójec jedzie prosto na czołówkę

I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.


Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
3999 odtworzeń

PKS Grójec jedzie prosto na czołówkę

I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.

Avatar lanther
1 rok temu
+0 -0

@RogerR No pewnie nawet nie masz karty rowerowej;-) gl przy zdawaniu na prawko.

PKS Grójec jedzie prosto na czołówkę

I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.


Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
3999 odtworzeń

PKS Grójec jedzie prosto na czołówkę

I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.

Avatar lanther
1 rok temu
+3 -0

@k9darek
Oczywiście sądy mogą to rozpatrzyć w dwie strony - koleś w auto busie nie na swoim pasie, albo koles na motorze włączający się do ruchu nie patrząc w obie strony. Kwestia podejscia sędziego. Ja napisałem IMO, bo sam miałem kiedys sytuację, że gość mi wyjechał z drogi gruntowej(nie było to skrzyżowanie) podczas mojego wyprzedania i prawie była czołówka. Generalnie moim zdaniem po prostu mając znak ustąpienia musisz ustąpić. To proste jak drut.

PKS Grójec jedzie prosto na czołówkę

I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.


Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
Avatar
Opublikowano 1 rok temu VXV
3999 odtworzeń

PKS Grójec jedzie prosto na czołówkę

I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.

Avatar lanther
1 rok temu
+7 -4

@k9darek Mandaty dostliby raczej obaj. Autobus za to co napisales, motor za wymuszenie pierwszenstwa - nie wazne jak kto jedzie po glownej drodze, osoba wlaczajaca sie z podporzadkowanej musi wszystkim ustapic. IMO winny kolizji bylby motocyklista.

Avatar lanther
1 rok temu
+13 -0

Co Ty pi...lisz. Koles w Cienku mial sygnalizacje zaraz przed wjazdem i wjechali razem. Różnica, że miał też czerwone. Mam nadzieję, że nie masz prawka.