@gonzales1995 a od kiedy blyskawice powstaja z powodu roznicy temperatur?
Putin: „nasz sprzęt wyprzedza USA o dekady” :D
Stugna nie jest tak odpalana-sam pocisk jest podlaczony z kontrolerem 15m kablem i operator nie stoi przy pocisku.
Trzeba być wyjątkowym głupkiem, żeby jechać tak szybko przy zerowej widoczności
Trzeba być wyjątkowym głupkiem, żeby jechać tak szybko przy zerowej widoczności
No jak tyle zapie...la to nie ma szans i nerki do rozdania;-p
"Motocykle są wszędzie" trzeba teraz zmienić na "hulajnogi są wszędzie. Kierowca niech patrzy na raz w lusterka, na bok i najlepiej 360 stopni
"Motocykle są wszędzie" trzeba teraz zmienić na "hulajnogi są wszędzie. Kierowca niech patrzy na raz w lusterka, na bok i najlepiej 360 stopni
Elektrohulajnoga nic nie placi.
W 2022 byla nowela ustawy i hulajnogi elektryczne jak najbardziej sa zwyklymi hulajnogami elektrycznymi, ktore moga jechac po chodniku jak i po sciezce rowerowej, jak i nawet po drodze(kwestia warunkowa).
Sorry ale baba w BMW to akurat pacholek i niech idzie jezdzic komunikacja miejska, a nie zabiera sie za auto.
https://moto.pl/MotoPL/7,88389,28486297,jak-nie-dostac-mandatu-za-jazde-hulajnoga-elektryczna-najwyzszy.html
"Motocykle są wszędzie" trzeba teraz zmienić na "hulajnogi są wszędzie. Kierowca niech patrzy na raz w lusterka, na bok i najlepiej 360 stopni
"Motocykle są wszędzie" trzeba teraz zmienić na "hulajnogi są wszędzie. Kierowca niech patrzy na raz w lusterka, na bok i najlepiej 360 stopni
Tam jest tez sciezka rowerowa, wiec ta co dostla prawko w czipsach rowerowi tez by nie ustapila pierwszenstwa.
Nigdy nie wiesz kiedy motocyklista zaskoczy cię swoją obecnością. Dlatego patrz w lusterka. Na koniec najlepsze - policja za winnego uznała kierowcę passata.
Nigdy nie wiesz kiedy motocyklista zaskoczy cię swoją obecnością. Dlatego patrz w lusterka. Na koniec najlepsze - policja za winnego uznała kierowcę passata.
Na autostradzie strasznie im się spieszy, ze nie są w stanie zaakceptować innych kierowców na lewym pasie. Po czym jak ktoś im zwróci uwagę ( zahamuje czy zatrąbi ) to nagle czas znajdują na pouczanie i wyhamowywanie.
Na autostradzie strasznie im się spieszy, ze nie są w stanie zaakceptować innych kierowców na lewym pasie. Po czym jak ktoś im zwróci uwagę ( zahamuje czy zatrąbi ) to nagle czas znajdują na pouczanie i wyhamowywanie.
@Kastrol nie pisze, ze musialby, lecz, ze moglby. Niestety dzbany sa wszedzie.
Nigdy nie wiesz kiedy motocyklista zaskoczy cię swoją obecnością. Dlatego patrz w lusterka. Na koniec najlepsze - policja za winnego uznała kierowcę passata.
Nigdy nie wiesz kiedy motocyklista zaskoczy cię swoją obecnością. Dlatego patrz w lusterka. Na koniec najlepsze - policja za winnego uznała kierowcę passata.
Na autostradzie strasznie im się spieszy, ze nie są w stanie zaakceptować innych kierowców na lewym pasie. Po czym jak ktoś im zwróci uwagę ( zahamuje czy zatrąbi ) to nagle czas znajdują na pouczanie i wyhamowywanie.
Na autostradzie strasznie im się spieszy, ze nie są w stanie zaakceptować innych kierowców na lewym pasie. Po czym jak ktoś im zwróci uwagę ( zahamuje czy zatrąbi ) to nagle czas znajdują na pouczanie i wyhamowywanie.
Spokojnie autor mogl puscic 3 razy tego porsche.
Utrzymanie tradycji i dziedzictwa BMW przy życiu
I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.
I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.
@k9darek Aż tak to raczej nie. Chodzi o to, że gdyby ten motocyklista się rozejrzał, to nie byłoby możliwości, aby był wypadek, mimo, że kierowca autobusu nie jechał zgodnie z prawem. Ktoś musi być winny/pilnować się/sprawdzać inaczej na drogach byłyby same wypadki.
Co do tego co napisałeś, to jakbyś jechał swoim pasem na autostradzie i nagle ktoś wyskoczyłby Ci na czołówkę, to nie byłąby Twoja wina:-)
I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.
I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.
I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.
I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.
I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.
I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.
@k9darek
Oczywiście sądy mogą to rozpatrzyć w dwie strony - koleś w auto busie nie na swoim pasie, albo koles na motorze włączający się do ruchu nie patrząc w obie strony. Kwestia podejscia sędziego. Ja napisałem IMO, bo sam miałem kiedys sytuację, że gość mi wyjechał z drogi gruntowej(nie było to skrzyżowanie) podczas mojego wyprzedania i prawie była czołówka. Generalnie moim zdaniem po prostu mając znak ustąpienia musisz ustąpić. To proste jak drut.
I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.
I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.
Gratuluję nagrywającemu czasu reakcji na zagrożenie...
Co Ty pi...lisz. Koles w Cienku mial sygnalizacje zaraz przed wjazdem i wjechali razem. Różnica, że miał też czerwone. Mam nadzieję, że nie masz prawka.
Jak na razie okolice Kijowa gorąco dziękują terrorystom za nieproszoną wizytę
Jak na razie okolice Kijowa gorąco dziękują terrorystom za nieproszoną wizytę
@andrusza1976 Moze ktos zbanowac tego ruskiego trolla?
Takie strzelanie ma na celu ostrzelać określony obszar bardzo daleko położony
Takie strzelanie ma na celu ostrzelać określony obszar bardzo daleko położony
Ale się boją, od razu wrzucają flary. Masakra.