Vallejo, kalifornijski policjant, zastrzelił intruza, który zagroził bezpieczeństwu oficera nożem.
Vallejo, kalifornijski policjant, zastrzelił intruza, który zagroził bezpieczeństwu oficera nożem.
W USA Jest tak że w policjanta interesie jest napastnika zastrzelić skoro już sięgną broni. Ma poprostu nie przeżyc, a dlaczego? Ponieważ jeśli napastnik by przeżył to policja zapłaciła by milionowe odszkodowanie za uszkodzenie ciała napastnika.
Co jest nie tak z tymi ludźmi? Policjant celuje ci w twarz bronią a ty rzucasz się na niego z nożyczkami.¯\_(ツ)_/¯
Co jest nie tak z tymi ludźmi? Policjant celuje ci w twarz bronią a ty rzucasz się na niego z nożyczkami.¯\_(ツ)_/¯
Tam jest tak pojebane prawo które praktycznie zmusza Policjanta do oddania strzału śmiertelnego a tak w skrócie to gdyby strzelił jej w kopyto to pozwała by go do sądu wyjebali by go z roboty i musiał by jej zapłacić milionowe odszkodowanie. Ot USA