Zaloguj się
- Tryb dzienny
-
Zaloguj sięNie masz jeszcze konta? Załóż terazZapomniałeś hasła? Przypomnij hasło
- Zaloguj się
Hobbit
Jeśli te dzieci nie cierpią z głodu, zimna, są zdrowe i kochane to nie widzę problemu. Patologia byłaby gdyby rodzice widzieli interes w posiadaniu dużej rodzinki, dzieci byłby głodne i zaniedbane w tym przypadku chodzi o czysto religijne podejście, taki cel obrała sobie matka tych dzieci i za to szanuje. Jeśli chodzi o warunki, matka musiała być świadoma tego jakie ma możliwości, na co może sobie pozwolić, dziecko to poważna decyzja i wydaje mi się, że po piątym dziecku już miała świadomość tego, że robi się coraz mniej miejsca dopóki sami się nie dorobią to miec nie będą bo Bóg większego domku im nie wyczaruje (brzydko nazwane ale prawdziwe). Kiedyś takie rodziny były czymś normalnym. Może dzięki temu, że mają mała szkołę przetrwania, muszą pomagać sobie nawzajem bo bez tego nie poradzą sobie to nie będą takimi życiowymi nieudacznikami jak większość młodzieży.
Kiedyś to był powód do wstydu, nawet w 1 klasie podstawówki, a co dopiero później. Dziś szczają świadomie i upubliczniają. Zidiocenie na świecie postępuje zaskakująco szybko.
Kiedyś to był powód do wstydu, nawet w 1 klasie podstawówki, a co dopiero później. Dziś szczają świadomie i upubliczniają. Zidiocenie na świecie postępuje zaskakująco szybko.
Hobbit
A gdyby tak podłapali to skakanie z mostów? To taka troszkę selekcja naturalna na miarę XXI wieku.
gzelino