Służba zdrowia Pada na pysk, finanse leżą i kwiczą, ludzie bankrutują, a telewizja publiczna broni kijowej piosenki na gówno warty konkurs... Na prawdę modlę się żeby w końcu pojawił się ktoś na tyle charyzmatyczny, kto wyprowadzi ludzi na ulice i zrobi w tym kraju rewolucje...
Służba zdrowia Pada na pysk, finanse leżą i kwiczą, ludzie bankrutują, a telewizja publiczna broni kijowej piosenki na gówno warty konkurs... Na prawdę modlę się żeby w końcu pojawił się ktoś na tyle charyzmatyczny, kto wyprowadzi ludzi na ulice i zrobi w tym kraju rewolucje...