Dlaczego idioci wyprzedzający w ten sposób zawsze brną do końca? Dlaczego nie decydują się hamować? To są jacyś samobójcy? Na każdym nagraniu ameba jadąca na czołówkę jedzie tak bez zawahania i nawet im przez myśl nie przejdzie by hamować i postarać się wrócić na swój pas. O co tu chodzi?
Kolejny Pan Sraczka, który MUSI wyprzedzić, gdyż w przeciwnym wypadku zesra się w majty aż mu się przez kołnierz przeleje.
Dlaczego idioci wyprzedzający w ten sposób zawsze brną do końca? Dlaczego nie decydują się hamować? To są jacyś samobójcy? Na każdym nagraniu ameba jadąca na czołówkę jedzie tak bez zawahania i nawet im przez myśl nie przejdzie by hamować i postarać się wrócić na swój pas. O co tu chodzi?
Kolejny Pan Sraczka, który MUSI wyprzedzić, gdyż w przeciwnym wypadku zesra się w majty aż mu się przez kołnierz przeleje.