Takiemu ninji powinni łapska upier**** i puścić wolno.
Jeśli zastanawiasz się, dlaczego w pobliskim parku nie ma już takiego pięknego ptactwa jak kiedyś, to dlatego, że ludzie to... zwykli złodzieje.
Jeśli zastanawiasz się, dlaczego w pobliskim parku nie ma już takiego pięknego ptactwa jak kiedyś, to dlatego, że ludzie to... zwykli złodzieje.
Zielonogórscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali po pościgu 41-letniego mężczyznę, który nie zatrzymał się do kontroli. Okazało się, że uciekał, bo w bagażniku przewoził skradzione chwilę wcześniej elementy trakcji kolejowej. Uciekając przed policjantami popełnił przestępstwo oraz szereg wykroczeń w ruchu drogowym, co nagrały kamery monitoringu miejskiego. Prokurator wystąpił z wnioskiem o areszt, a decyzją Sądu Rejonowego w Świebodzinie mężczyzna trafił za kratki na najbliższe trzy miesiące.
Zielonogórscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali po pościgu 41-letniego mężczyznę, który nie zatrzymał się do kontroli. Okazało się, że uciekał, bo w bagażniku przewoził skradzione chwilę wcześniej elementy trakcji kolejowej. Uciekając przed policjantami popełnił przestępstwo oraz szereg wykroczeń w ruchu drogowym, co nagrały kamery monitoringu miejskiego. Prokurator wystąpił z wnioskiem o areszt, a decyzją Sądu Rejonowego w Świebodzinie mężczyzna trafił za kratki na najbliższe trzy miesiące.
Miejsce akcji - Londyn. Dwóch złodziei próbuje ukraść motocykl. Kiedy pojawia się przypadkowy kierowca, jeden ze zbójów grozi mu młotkiem. Resztę doskonale widać na filmie.
Miejsce akcji - Londyn. Dwóch złodziei próbuje ukraść motocykl. Kiedy pojawia się przypadkowy kierowca, jeden ze zbójów grozi mu młotkiem. Resztę doskonale widać na filmie.
Bardzo szybko dopadła go kara
Główny bohater skorzystał z okazji i ukradł telefon. Mimo iż wiedział o monitoringu, a kilka dni wcześniej podał okradanym wszystkie dane ze swojego dowodu osobistego, potrzebne do dokonania transakcji. W dzień kradzieży potwierdził te dane i dostał dokument sprzedaży ze swoim nazwiskiem. Wspaniałomyślnie dano mu szansę na oddanie telefonu, z której nie skorzystał. Na komisariacie policjanci mieli niezły ubaw oglądając ten filmik.
Główny bohater skorzystał z okazji i ukradł telefon. Mimo iż wiedział o monitoringu, a kilka dni wcześniej podał okradanym wszystkie dane ze swojego dowodu osobistego, potrzebne do dokonania transakcji. W dzień kradzieży potwierdził te dane i dostał dokument sprzedaży ze swoim nazwiskiem. Wspaniałomyślnie dano mu szansę na oddanie telefonu, z której nie skorzystał. Na komisariacie policjanci mieli niezły ubaw oglądając ten filmik.
Mnicha dręczyło pytanie, dlaczego złodziej stale kradnie trzy marchewki. Trochę się namęczył, ale w końcu dorwał rabusia i poznał jego tajemnicę.
Mnicha dręczyło pytanie, dlaczego złodziej stale kradnie trzy marchewki. Trochę się namęczył, ale w końcu dorwał rabusia i poznał jego tajemnicę.
Oj będzie bolał tyłek
A miała być taka szybka i łatwa kradzież
W tamtym momencie złodziej chyba pożałował, że zachciało mu się planować rozbój
W tamtym momencie złodziej chyba pożałował, że zachciało mu się planować rozbój