Najwyraźniej ktoś w stacji uznał za świetny pomysł pokazanie na wizji eksperymentów z ciekłym azotem i coca-colą. Miało być efektownie i bezpiecznie. No cóż, efektownie faktycznie było...
Najwyraźniej ktoś w stacji uznał za świetny pomysł pokazanie na wizji eksperymentów z ciekłym azotem i coca-colą. Miało być efektownie i bezpiecznie. No cóż, efektownie faktycznie było...
Chłop miał na tyle jaja że dodał swój filmik ku przestrodze! On sam doskonale wie co się stało i że zawalił!
Chłop miał na tyle jaja że dodał swój filmik ku przestrodze! On sam doskonale wie co się stało i że zawalił!
Akcja od 0:55
Chyba nie zdał
Normalnie byśmy się z chłopa nie śmiali, bo podjął dobrą decyzję, ale w tym przypadku wyszło trochę komicznie.
Normalnie byśmy się z chłopa nie śmiali, bo podjął dobrą decyzję, ale w tym przypadku wyszło trochę komicznie.
Bariera, którą testowano, miała powstrzymać ewentualnego zamachowca, kierującego autem ciężarowym. W tę rolę wcielił się 48-letni kierowca. Mężczyzna usiadł za kierownicą auta marki MAN i uderzył w zaporę przy prędkości około 50 km/h. Przy uderzeniu w barierę zniszczona została prawie cała kabina, a kierowca został ciężko ranny. Został przetransportowany helikopterem do szpitala.
Sprawą zainteresowała się prokuratura, ponieważ testy odbywały się nielegalnie. Przede wszystkim: wybrano teren publiczny, a do przeprowadzenia testów w takim miejscu wymagane jest zgłoszenie tego faktu policji. Firma organizująca próby tego jednak nie uczyniła i musi się liczyć z konsekwencjami. Co więcej, całe przedsięwzięcie było amatorskie – zgodnie z przepisami za kierownicą ciężarówki nie mógł siadać człowiek, a do testów powinno zostać wykorzystane specjalne urządzenie.
Bariera, którą testowano, miała powstrzymać ewentualnego zamachowca, kierującego autem ciężarowym. W tę rolę wcielił się 48-letni kierowca. Mężczyzna usiadł za kierownicą auta marki MAN i uderzył w zaporę przy prędkości około 50 km/h. Przy uderzeniu w barierę zniszczona została prawie cała kabina, a kierowca został ciężko ranny. Został przetransportowany helikopterem do szpitala. Sprawą zainteresowała się prokuratura, ponieważ testy odbywały się nielegalnie. Przede wszystkim: wybrano teren publ...
Ale nie po to kierowca zainstalował kamerkę w nietypowym miejscu...
Trasa Kijów-Kowel.
Ale nie po to kierowca zainstalował kamerkę w nietypowym miejscu... Trasa Kijów-Kowel.
Kuzbas, Syberia. BiełAZ 75710 to największe na świecie wozidło sztywno-ramowe produkowane na Białorusi, wykorzystywane w kopalniach odkrywkowych, zdolne przewieźć 450 ton ładunku; silnik o mocy 3382 kW (4600 KM) napędza alternator, który wytwarza prąd do silnika elektrycznego napędzającego koła.
Kuzbas, Syberia. BiełAZ 75710 to największe na świecie wozidło sztywno-ramowe produkowane na Białorusi, wykorzystywane w kopalniach odkrywkowych, zdolne przewieźć 450 ton ładunku; silnik o mocy 3382 kW (4600 KM) napędza alternator, który wytwarza prąd do silnika elektrycznego napędzającego koła.
Geirangerfjord, Norwegia. Miało być kozacko ale nie wyszło
Autorzy tego nagrania świetnie się bawili widząc jak pijany kierowca zjeżdża na przeciwległe pasy. Nie spodziewali się jednak, że sami za chwilę będą poszkodowani przez taką jazdę. Karma szybko dopadła również ich.
Autorzy tego nagrania świetnie się bawili widząc jak pijany kierowca zjeżdża na przeciwległe pasy. Nie spodziewali się jednak, że sami za chwilę będą poszkodowani przez taką jazdę. Karma szybko dopadła również ich.