Przetarg jest przetarg, trzeba było się wywiązać z obowiązków i sypać.
Przetarg jest przetarg, trzeba było się wywiązać z obowiązków i sypać.
Gdy słyszę ten język, to bezwiednie unoszę ręce w geście poddania.
Stary niedźwiedź już wcale mocno nie śpi.