Masakra
Ile byś nie zabił, zawsze któryś użre...
Ona i co najmniej dwie inne osoby zostały w tym miejscu zabite przez rosyjskich terrorystów.
Ona i co najmniej dwie inne osoby zostały w tym miejscu zabite przez rosyjskich terrorystów.
Dziwne zachowanie, utrata orientacji i ciosy w powietrze Simiso Butheleziego podczas walki o mistrzostwo Afryki federacji WBF sprawiły, że sędzia natychmiast przerwał pojedynek, który miał miejsce 4 czerwca w Durbanie. Bokser prosto z ringu został przewieziony do szpitala, mimo to zapadł w śpiączkę i trzy dni po walce zmarł z powodu urazu mózgu. Miał zaledwie 24 lata.
Dziwne zachowanie, utrata orientacji i ciosy w powietrze Simiso Butheleziego podczas walki o mistrzostwo Afryki federacji WBF sprawiły, że sędzia natychmiast przerwał pojedynek, który miał miejsce 4 czerwca w Durbanie. Bokser prosto z ringu został przewieziony do szpitala, mimo to zapadł w śpiączkę i trzy dni po walce zmarł z powodu urazu mózgu. Miał zaledwie 24 lata.
Trzeba przyznać, że uczciwa cena
Ten facet najprawdopodobniej miał bardzo ciężkie życie, bo wszyscy go stąpali, a potem postanowił zaryzykować życie dla kogoś, kogo nawet nie znał. Żył jak nikt i zmarł jako absolutny bohater.
Ten facet najprawdopodobniej miał bardzo ciężkie życie, bo wszyscy go stąpali, a potem postanowił zaryzykować życie dla kogoś, kogo nawet nie znał. Żył jak nikt i zmarł jako absolutny bohater.
Dziecko uśmiechało się i machało do podejrzanych, zanim matka została przez nich śmiertelnie postrzelona
Dziecko uśmiechało się i machało do podejrzanych, zanim matka została przez nich śmiertelnie postrzelona
Nagranie to zapis ostatnich minut zdarzenia, do którego doszło 11 kwietnia 2020 roku w izbie zatrzymań Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu. Oliwer Markiewicz został przez funkcjonariuszy powalony na ziemię, założono mu kaftan bezpieczeństwa, kask i przyciśnięto kolanami do podłogi. Policjant klęczał na mężczyźnie przez ponad 10 minut do momentu, gdy - jak zeznali później funkcjonariusze - Oliwer „nagle zwiotczał”. 34-latka reanimowano, trafił w głębokiej śpiączce do szpitala. Zmarł dwa tygodnie później.
Nagranie to zapis ostatnich minut zdarzenia, do którego doszło 11 kwietnia 2020 roku w izbie zatrzymań Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu. Oliwer Markiewicz został przez funkcjonariuszy powalony na ziemię, założono mu kaftan bezpieczeństwa, kask i przyciśnięto kolanami do podłogi. Policjant klęczał na mężczyźnie przez ponad 10 minut do momentu, gdy - jak zeznali później funkcjonariusze - Oliwer „nagle zwiotczał”. 34-latka reanimowano, trafił w głębokiej śpiączce do szpitala. Zmarł dwa tygodni...
Wartość człowieka w Chinach...