Jeden z pracowników zauważył, że w warsztacie znajdują się złodzieje, którzy chyba nie spodziewali się tego, że zastaną już tam jakiegoś pracownika. Ten widząc, że nie ma przewagi liczebnej postanowił staranować włamywaczy. Wsiadł do samochodu i na pełnym gazie przejechał przez bramę razem z włamywaczami. Policja poinformowała, że dwóch zostało rannych, ale uciekli z miejsca zdarzenia.
Jeden z pracowników zauważył, że w warsztacie znajdują się złodzieje, którzy chyba nie spodziewali się tego, że zastaną już tam jakiegoś pracownika. Ten widząc, że nie ma przewagi liczebnej postanowił staranować włamywaczy. Wsiadł do samochodu i na pełnym gazie przejechał przez bramę razem z włamywaczami. Policja poinformowała, że dwóch zostało rannych, ale uciekli z miejsca zdarzenia.
I masz już dość tej całej reinkarnacji.
Sprzedam... bezwypadkowy, garażowany. :)
Podoba mi się z jakim spokojem zamknęła te drzwi jak by tam nikogo nie było :D
Podoba mi się z jakim spokojem zamknęła te drzwi jak by tam nikogo nie było :D
Sądząc po tekście kierującego, to był test skurwysyna. Przy okazji - szacun za świetną reakcję.
Sądząc po tekście kierującego, to był test skurwysyna. Przy okazji - szacun za świetną reakcję.
Nie obwiniam psa. Ostatnim razem, gdy poszedł do weterynarza, jego orzeszki znikły...
Nie obwiniam psa. Ostatnim razem, gdy poszedł do weterynarza, jego orzeszki znikły...
Mina najlepsza :D
Brawa za reakcje
Za nic nie dostał. Rzuca się najebany goryl z łapami na policjanta i myśli, że jaki będzie wynik takiej konfrontacji. Po pierwszym strzale ten policjant powinien wezwać posiłki i skuć gnoja. Tyle w temacie.
Za nic nie dostał. Rzuca się najebany goryl z łapami na policjanta i myśli, że jaki będzie wynik takiej konfrontacji. Po pierwszym strzale ten policjant powinien wezwać posiłki i skuć gnoja. Tyle w temacie.