Więc po prostu podążali za jakimś wahającym się pijakiem w tłumie?!
Więc po prostu podążali za jakimś wahającym się pijakiem w tłumie?!
Czasami po prostu zapominasz się rozejrzeć
Autor nagrania podąża za Kią. Nagle auto zaczyna hamować i zatrzymuje się a środku drogi. Ze środka auta do autora wymachuje ręką mężczyzna i po chwili odjeżdża. Czy to było bezpieczne?
Wg relacji autora. Przed tym co widać na nagraniu Kia jechała tylko na sygnałach świetlnych i błyskała długimi. Kierowca puścił ich ("choć nie musiałem"), a następnie kontynuował jazdę lewym pasem w znacznej odległości za nimi. W pewnym momencie nieoznakowana Kia hamuje do zera. Policjant krzyczał przez szybę "co robisz?" po czym ruszył z piskiem opon i skręcił w zjazd.
Autor nagrania podąża za Kią. Nagle auto zaczyna hamować i zatrzymuje się a środku drogi. Ze środka auta do autora wymachuje ręką mężczyzna i po chwili odjeżdża. Czy to było bezpieczne? Wg relacji autora. Przed tym co widać na nagraniu Kia jechała tylko na sygnałach świetlnych i błyskała długimi. Kierowca puścił ich ("choć nie musiałem"), a następnie kontynuował jazdę lewym pasem w znacznej odległości za nimi. W pewnym momencie nieoznakowana Kia hamuje do zera. Policjant krzyczał przez szy...
A policjanci zamiast gasić swojego kolegę to gaszą radiowóz... Anglia.
Poziom jego głupoty jest porażający.
Policjanci z Poznania zatrzymali kierującego renault, który nie zastosował się do zakazu wyprzedzania, następnie wyprzedził nieoznakowany pojazd policji na przejściu dla pieszych oraz przekroczył dozwolona prędkość o 41 km/h. Za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem karnym 4000 zł oraz zostało nałożonych na niego 41 pkt. karnych.
Policjanci z Poznania zatrzymali kierującego renault, który nie zastosował się do zakazu wyprzedzania, następnie wyprzedził nieoznakowany pojazd policji na przejściu dla pieszych oraz przekroczył dozwolona prędkość o 41 km/h. Za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem karnym 4000 zł oraz zostało nałożonych na niego 41 pkt. karnych.
Całkiem niezłe wybicie
Ten facet ma szczęście, że jest gliną, bo inaczej pożegnałby się z wolnością na długi czas
Ten facet ma szczęście, że jest gliną, bo inaczej pożegnałby się z wolnością na długi czas
Samochód policyjny nie zatrzymał się, nie spojrzał i nie upewnił się czy nie nadjeżdża pociąg
Samochód policyjny nie zatrzymał się, nie spojrzał i nie upewnił się czy nie nadjeżdża pociąg
Jerry cierpi na schizofrenię paranoidalną, wezwał policję, bo uznał, że znajomy chce go "zabić". Drugi patrol policyjny nie rozpoznał z kim ma do czynienia i po spokojnej rozmowie, Jerry ich zaatakował myśląc, że chcą go zabić. Podczas próby obezwładnienia, Jerry kradnie im radiowóz.
Jerry cierpi na schizofrenię paranoidalną, wezwał policję, bo uznał, że znajomy chce go "zabić". Drugi patrol policyjny nie rozpoznał z kim ma do czynienia i po spokojnej rozmowie, Jerry ich zaatakował myśląc, że chcą go zabić. Podczas próby obezwładnienia, Jerry kradnie im radiowóz.