Z cyklu: ostatni dzień w pracy
Zabawne jest to, że sklep nie był nawet ubezpieczony.
Palenie zabija, czyli nie kłamali z hasłem na paczce fajek
Palenie zabija, czyli nie kłamali z hasłem na paczce fajek
Cud że nikomu nic poważniejszego się nie stało
Na miłości do Putina można się sparzyć.
Wyglądało to jak scena wyjęta prosto z filmu.
9 października 2013, Sydney Australia
Podpalacz próbował spalić swój własny sklep. Zawalenie się budynku złamało mu obie nogi, uszkodził miednicę i szyję oraz doznał poparzeń. Dziewięciu policjantów doznało poparzeń i nawdychało się dymu ratując go.
2015: Skazali go na 2 lata
9 października 2013, Sydney Australia Podpalacz próbował spalić swój własny sklep. Zawalenie się budynku złamało mu obie nogi, uszkodził miednicę i szyję oraz doznał poparzeń. Dziewięciu policjantów doznało poparzeń i nawdychało się dymu ratując go. 2015: Skazali go na 2 lata
„Krewetki 50% taniej, tylko dzisiaj”.
Tak się kończy lekkomyślność...
Nieznany sprawca podpalił koktajlami Mołotowa budynek Komisji Wojskowej (wojenkomat) w Łuchowicach (Obw. Moskiewski). Twierdzi, że chciał zniszczyć archiwum z danymi poborowych, by uniemożliwić wysyłanie ich na wojnę na Ukrainie.
Nieznany sprawca podpalił koktajlami Mołotowa budynek Komisji Wojskowej (wojenkomat) w Łuchowicach (Obw. Moskiewski). Twierdzi, że chciał zniszczyć archiwum z danymi poborowych, by uniemożliwić wysyłanie ich na wojnę na Ukrainie.