Filmiki oznaczone tagiem "noz" - strona 5

Dziwnie satysfakcjonujące oddzielenie uchwytu od samego noża...

To jest srebrna rękojeść noża. Podgrzanie go zmiękcza smołę służącą do utrzymywania go w miejscu. Gdy boisko zaczyna wrzeć, rozszerza się i wypycha z okładziny. Dlatego najpierw podgrzewa końcówkę, aby się zagotowała, a następnie podgrzewa resztę rękojeści, aby osłabić chwyt na trzpieniu, aby uzyskać efekt wypychania go.


Avatar
Opublikowano 2 lata temu GOD
Avatar
Opublikowano 2 lata temu GOD
6015 odtworzeń

Dziwnie satysfakcjonujące oddzielenie uchwytu od samego noża...

To jest srebrna rękojeść noża. Podgrzanie go zmiękcza smołę służącą do utrzymywania go w miejscu. Gdy boisko zaczyna wrzeć, rozszerza się i wypycha z okładziny. Dlatego najpierw podgrzewa końcówkę, aby się zagotowała, a następnie podgrzewa resztę rękojeści, aby osłabić chwyt na trzpieniu, aby uzyskać efekt wypychania go.

Rosjanin z nożem w plecach wyszedł ze szpitala bo musiał zapalić

Do zdarzenia doszło w mieście Zielonodolsk. 34-letni Wladimir został ofiarą domowej awantury. Szczegółów nie znamy, ale sądząc po obrażeniach, musiało być ostro. Gdy lekarze zdjęli Wladimirowi koszulę, ten wstał z nożem w plecach i… ruszył do wyjścia!

Pielęgniarki próbowały go zatrzymać, ale ten stwierdził, że koniecznie musi… zapalić! Doszedł chwiejnym krokiem za drzwi szpitala, lecz gdy nie spotkał tam żadnego palacza dał się przekonać jednemu z lekarzy do powrotu na izbę przyjęć.



Ostatecznie Wladimir został zoperowany. Nóż wyjęto, pacjent przeżył i dochodzi do siebie.


Avatar
Opublikowano 2 lata temu GOD
Avatar
Opublikowano 2 lata temu GOD
8990 odtworzeń

Rosjanin z nożem w plecach wyszedł ze szpitala bo musiał zapalić

Do zdarzenia doszło w mieście Zielonodolsk. 34-letni Wladimir został ofiarą domowej awantury. Szczegółów nie znamy, ale sądząc po obrażeniach, musiało być ostro. Gdy lekarze zdjęli Wladimirowi koszulę, ten wstał z nożem w plecach i… ruszył do wyjścia! Pielęgniarki próbowały go zatrzymać, ale ten stwierdził, że koniecznie musi… zapalić! Doszedł chwiejnym krokiem za drzwi szpitala, lecz gdy nie spotkał tam żadnego palacza dał się przekonać jednemu z lekarzy do powrotu na izbę przyjęć. O...

Atak nożownika! Warszawa. Centrum handlowe Arkadia

"Z tego co wyczytałem : ten w białym przyduszał swoją dziewczynę. Przez dobre kilkanaście metrów. Gdy chciała się uwolnić przy schodach brutalnie ja szarpnął. Wtedy tem w szarym stanął w jej obronie, popchnął go i powiedział co jej robisz?!
Wtedy ten w białym wpadł w szał, wrócił do galerii z krzykiem razem z tym wielkim w czarnej koszulce i zaczęli atakować tego w szarym t-shircie. On po prostu się bronił, tych dwóch rzucało czym popadnie w tego w szarym. Stad te rozbite doniczki. Kopało go w pewnym momencie w 3 na ziemi, dlatego ten z leroy zabrał mu tem słup, bo to ten w czarnym i białym byli napastnikami. Ten w szarym był duszony na ziemi i wtedy wyciągnął coś, nie wiem dokładnie co i drasnal jednego w nogę a drugiego w dupę.
Ludzie te filmiki pokazują tylko koniec sytuacji. Ci dwaj się trochę przeliczyli to oni atakowali pierwsi, najpierw kobietę, później chłopaka który chciał ja obronić a robicie z niego napastnika nie znając sytuacji. Był duszony kolanem na ziemi. Gdyby chciał mu coś zrobić to nie miałby draśnięcia a policja potwierdziła ze rana powierzchowna. Opanujcie się."

Na miejscu dźganego kolesia pozwałbym centrum handlowe za bierną postawę ochrony, tych dwóch debili odciągajacych kolesia go broniącego zgłosiłbym do prokuratury za współudział, tą laskę napastnika za współudział i napastnika za próbę zabójstwa. Centrum handlowe męczyłbym do ostatniej możliwej instancji.


Avatar
Opublikowano 2 lata temu GOD
Avatar
Opublikowano 2 lata temu GOD
40366 odtworzeń

Atak nożownika! Warszawa. Centrum handlowe Arkadia

"Z tego co wyczytałem : ten w białym przyduszał swoją dziewczynę. Przez dobre kilkanaście metrów. Gdy chciała się uwolnić przy schodach brutalnie ja szarpnął. Wtedy tem w szarym stanął w jej obronie, popchnął go i powiedział co jej robisz?! Wtedy ten w białym wpadł w szał, wrócił do galerii z krzykiem razem z tym wielkim w czarnej koszulce i zaczęli atakować tego w szarym t-shircie. On po prostu się bronił, tych dwóch rzucało czym popadnie w tego w szarym. Stad te rozbite doniczki. Kopało go w...