Taka okazja zdarza się tylko raz
Emu (bez pasażera) potrafi w sprincie na chwilę osiągnąć nawet 70 km/h.
Emu (bez pasażera) potrafi w sprincie na chwilę osiągnąć nawet 70 km/h.
Nie wiem czy chciałbym być pasażerem przy takiej przejażdżce
Nie wiem czy chciałbym być pasażerem przy takiej przejażdżce
Smutne jest to, że ma zapewne dopiero 52 lata :D
Na szczęście nie doszło do wypadku. Zaskakujące w tym wszystkim jest zachowanie sprzedawcy Ferrari, który nie miał pretensji o to, że prawie stracił życie. Zamiast nakazania opuszczenia miejsca kierowcy, sprzedawca pokazał mu kciuk i wypowiedział w jego kierunku „perfecto”. Później doszło nawet do uścisku dłoni.
Na szczęście nie doszło do wypadku. Zaskakujące w tym wszystkim jest zachowanie sprzedawcy Ferrari, który nie miał pretensji o to, że prawie stracił życie. Zamiast nakazania opuszczenia miejsca kierowcy, sprzedawca pokazał mu kciuk i wypowiedział w jego kierunku „perfecto”. Później doszło nawet do uścisku dłoni.
Zastanawiam się, jak trudno jej znaleźć pasujące spodnie.
Dodatkowe punkty za noszenie kasku
Gdyby w Polsce ludzie jeździli w ten sposób to WORDy co roku otrzymywałyby nagrody za najlepiej prosperujące firmy w kraju. Na szczęście u nas nie jest jeszcze tak jak w Rzymie.
Gdyby w Polsce ludzie jeździli w ten sposób to WORDy co roku otrzymywałyby nagrody za najlepiej prosperujące firmy w kraju. Na szczęście u nas nie jest jeszcze tak jak w Rzymie.
I nasuwa się pytanie. Kto kogo tak naprawdę zwalił?
1. Pani wjechała na prywatne miejsce postojowe, zabezpieczone blokadą i oznaczone stosowną tabliczką.
2. Zniszczyła blokadę parkingową.
3. Cofając, jeszcze bardziej uszkodziła blokadę.
4. Prawie się zabiła, wpadając pod prowadzone przez siebie auto.
5. Uszkodziła swój samochód.
1. Pani wjechała na prywatne miejsce postojowe, zabezpieczone blokadą i oznaczone stosowną tabliczką. 2. Zniszczyła blokadę parkingową. 3. Cofając, jeszcze bardziej uszkodziła blokadę. 4. Prawie się zabiła, wpadając pod prowadzone przez siebie auto. 5. Uszkodziła swój samochód.