Jak to kiedyś powiedział Kazimierz Górski. Piłka jest jedna, a cycki są dwa.
Jak to kiedyś powiedział Kazimierz Górski. Piłka jest jedna, a cycki są dwa.
3,81 sekundy - tyle wynosi od teraz rekord najszybciej strzelonego gola we Włoszech. Autorem trafienia został Gioacchino Giardina, zawodnik SC Mazarese, które występuje w lidze regionalnej. Sędzia ledwo zagwizdał po raz pierwszy, a drużyna już świętowała trafienie.
3,81 sekundy - tyle wynosi od teraz rekord najszybciej strzelonego gola we Włoszech. Autorem trafienia został Gioacchino Giardina, zawodnik SC Mazarese, które występuje w lidze regionalnej. Sędzia ledwo zagwizdał po raz pierwszy, a drużyna już świętowała trafienie.
Pewnie wielkie kluby już myślą, jak go zakontraktować.
A powiadają, że sam bramkarz meczu nie wygra :)
Absurdalny gol padł w rozgrywkach angielskiej League One. Bramkarz Sheffield Wednesday nie zauważył czającego się za nim rywala, stracił piłkę, a rywale zdobyli gola. I to wszystko w doliczonym czasie gry. Błąd bramkarza sprawił, że goście stracili dwa punkty, bo mecz zakończył się remisem.
Absurdalny gol padł w rozgrywkach angielskiej League One. Bramkarz Sheffield Wednesday nie zauważył czającego się za nim rywala, stracił piłkę, a rywale zdobyli gola. I to wszystko w doliczonym czasie gry. Błąd bramkarza sprawił, że goście stracili dwa punkty, bo mecz zakończył się remisem.
Bramkarz nie mógł wziąć piłki drugi raz w ręce (albo trzymać dłużej niż 6 sekund, nie dociekam które przewinienie odgwizdano), przeciwnik to wiedział i już leciał do piłki (chyba zorientował się szybciej od sędziego co się odwaliło), sędzia odgwizdał rzut wolny pośredni, dopiero wtedy biały wziął piłkę bezprawnie przetrzymywaną przez bramkarza i zagrał. Wszystko zgodnie z zasadami.
Bramkarz nie mógł wziąć piłki drugi raz w ręce (albo trzymać dłużej niż 6 sekund, nie dociekam które przewinienie odgwizdano), przeciwnik to wiedział i już leciał do piłki (chyba zorientował się szybciej od sędziego co się odwaliło), sędzia odgwizdał rzut wolny pośredni, dopiero wtedy biały wziął piłkę bezprawnie przetrzymywaną przez bramkarza i zagrał. Wszystko zgodnie z zasadami.
Fatalne zachowanie bramkarza, ale nie to jest najważniejsze
A uderzał słabszą nogą!
Gabriel Kobylak to pierwszy bramkarz, który w obecnym sezonie Ekstraklasy zdobył bramkę. Pokonał on Oliwera Zycha wykopem spod własnej szesnastki
Gabriel Kobylak to pierwszy bramkarz, który w obecnym sezonie Ekstraklasy zdobył bramkę. Pokonał on Oliwera Zycha wykopem spod własnej szesnastki
Dokładnie tak, tytul to nie pomyłka.