Koleś sprawdził ile jest w stanie wyciągnąć z Ferrari LaFerrari :)
Koleś sprawdził ile jest w stanie wyciągnąć z Ferrari LaFerrari :)
Taką akcją pochwalił się ten kierowca, który sam nagrał to jak próbował pokazać moc Ferrari, ale jak się szybko okazało nie był nawet mistrzem prostej, bo gdy tylko przycisnął trochę gazu to od razu wylądował na barierkach.
Taką akcją pochwalił się ten kierowca, który sam nagrał to jak próbował pokazać moc Ferrari, ale jak się szybko okazało nie był nawet mistrzem prostej, bo gdy tylko przycisnął trochę gazu to od razu wylądował na barierkach.
Kupiłem prawo jazdy, kupiłem Ferrari, nie kupiłem umiejętności....
Kupiłem prawo jazdy, kupiłem Ferrari, nie kupiłem umiejętności....
Mężczyzna obrócił swoje Ferrari F8 w popiół, upalając je wcześniej (ha, ha) na polu kukurydzy. Prawdopodobnie powinien poruszać się po nim traktorem marki Lamborghini – być może wtedy nie stało by się nic złego.
Mężczyzna obrócił swoje Ferrari F8 w popiół, upalając je wcześniej (ha, ha) na polu kukurydzy. Prawdopodobnie powinien poruszać się po nim traktorem marki Lamborghini – być może wtedy nie stało by się nic złego.
No i się skończyło...
Nigdy nie wyłączaj kontroli trakcji w deszczu
Szkody nie są duże, ale naprawa i tak będzie bardzo kosztowna
Szkody nie są duże, ale naprawa i tak będzie bardzo kosztowna
Wytrzymał 4 sekundy :D Tak to jest kiedy masz kasę ale już niekoniecznie wiedzę jak obchodzić się z takim autem...
Wytrzymał 4 sekundy :D Tak to jest kiedy masz kasę ale już niekoniecznie wiedzę jak obchodzić się z takim autem...
Do wypadku doszło w Turcji w tunelu Sultangazi Cebeci. Dobrze znany lokalny gość od tuningu samochodów jechał ze swoją narzeczoną Ferrari 458 Spider.
Ale nie skończyło się to dla niego dobrze. W jakiś sposób jednej z opon nie spodobała się prędkość, z jaką jechał, co spowodowało utratę kontroli i awarię samochodu. Na szczęście nie, zrobili sobie krzywdy
Do wypadku doszło w Turcji w tunelu Sultangazi Cebeci. Dobrze znany lokalny gość od tuningu samochodów jechał ze swoją narzeczoną Ferrari 458 Spider. Ale nie skończyło się to dla niego dobrze. W jakiś sposób jednej z opon nie spodobała się prędkość, z jaką jechał, co spowodowało utratę kontroli i awarię samochodu. Na szczęście nie, zrobili sobie krzywdy
Impreza miała miejsce jeszcze w październiku w Szwajcarii. W incydencie kierowca czerwonego Ferrari Testarossa uderzył w niski murek, niepokojąco blisko widzów. Na szczęście żaden z nich nie został ranny w wypadku, a jeden mężczyzna, który stał bardzo blisko, zaczął sarkastycznie bić brawo.
Impreza miała miejsce jeszcze w październiku w Szwajcarii. W incydencie kierowca czerwonego Ferrari Testarossa uderzył w niski murek, niepokojąco blisko widzów. Na szczęście żaden z nich nie został ranny w wypadku, a jeden mężczyzna, który stał bardzo blisko, zaczął sarkastycznie bić brawo.