To było trudne do oglądania.
T-90 rozerwany na kawałki.
Taki to musi mieć bezstresowe życie
Zabawne jest to, że sklep nie był nawet ubezpieczony.
Awaria w rozlewni gazu w Głogowie (woj. dolnośląskie) szybko wymknęła się spod kontroli. Niedoświadczony pracownik pogorszył tylko sytuację, robiąc coś niewiarygodnie lekkomyślnego. Skutek pojawiła się natychmiast - doszło do potężnej eksplozji i cały magazyn wypełnia się ogniem. Wyzwalaczem była opalarka!
Awaria w rozlewni gazu w Głogowie (woj. dolnośląskie) szybko wymknęła się spod kontroli. Niedoświadczony pracownik pogorszył tylko sytuację, robiąc coś niewiarygodnie lekkomyślnego. Skutek pojawiła się natychmiast - doszło do potężnej eksplozji i cały magazyn wypełnia się ogniem. Wyzwalaczem była opalarka!
Nie żeby być przesadnie dramatycznym czy coś, ale to dosłownie wygląda na koniec świata.
Nie żeby być przesadnie dramatycznym czy coś, ale to dosłownie wygląda na koniec świata.
Widoki podobne do tych z wojny w Syrii.
Okazało się że w środku były fajerwerki. Nikt nie został ranny
Okazało się że w środku były fajerwerki. Nikt nie został ranny
Opary się zapaliły i ciśnienie zrobiło swoje. Nie wiem jak jest u nas w Polsce czy władze miasta sprawdzają stężenie gazów w takich kanałach. Ale zwykły pieszy może iść i rzucić peta od papierosa i nawet może nie być tego świadomy że akurat trafi wprost do studzienki
Opary się zapaliły i ciśnienie zrobiło swoje. Nie wiem jak jest u nas w Polsce czy władze miasta sprawdzają stężenie gazów w takich kanałach. Ale zwykły pieszy może iść i rzucić peta od papierosa i nawet może nie być tego świadomy że akurat trafi wprost do studzienki
Krótko przed eksplozją mieszkańcy usłyszeli odgłosy dronów
Krótko przed eksplozją mieszkańcy usłyszeli odgłosy dronów