Jak widać szanowny pan miał jeszcze do mnie pretensje o co się bulwersuje :) Jak do niego mówiłem to pokazał mi ręką gest w stylu "no gadaj sobie gadaj", dlatego zapytałem czy byłby taki cwany jakby leżał połamany.
NIE ROZUMIEM JAK MOŻNA WJECHAĆ TAK NA JEZDNIĘ PROSTO PRZED SAMOCHÓD, WYMUSIĆ HAMOWANIE DO ZERA (już widziałem jak w niego wjeżdżam, naprawdę mało brakło, żebym nie wyhamował), A POTEM JESZCZE NIE MIEĆ ŻADNEJ POKORY ... A wręcz pretensje.
Nie uciekałem na bok, bo dopiero co wyprzedziłem inny samochód, a nie będę narażał siebie ślepym uciekaniem na bok :-) Ja spowoduje kolizję, a główny sprawca zdarzenia wesoło sobie odjedzie myśląc sobie co to za debile się zderzyły, ale ci ludzie niebezpiecznie jeżdżą :-)
Jak widać szanowny pan miał jeszcze do mnie pretensje o co się bulwersuje :) Jak do niego mówiłem to pokazał mi ręką gest w stylu "no gadaj sobie gadaj", dlatego zapytałem czy byłby taki cwany jakby leżał połamany.
NIE ROZUMIEM JAK MOŻNA WJECHAĆ TAK NA JEZDNIĘ PROSTO PRZED SAMOCHÓD, WYMUSIĆ HAMOWANIE DO ZERA (już widziałem jak w niego wjeżdżam, naprawdę mało brakło, żebym nie wyhamował), A POTEM JESZCZE NIE MIEĆ ŻADNEJ POKORY ... A wręcz pretensje.
Nie uciekałem na bok, bo dopiero co wyprzedziłem inny samochód, a nie będę narażał siebie ślepym uciekaniem na bok :-) Ja spowoduje kolizję, a główny sprawca zdarzenia wesoło sobie odjedzie myśląc sobie co to za debile się zderzyły, ale ci ludzie niebezpiecznie jeżdżą :-)