Nagranie jest złej jakości jednak można na nim zidentyfikować sylwetkę jednego samolotu Su-25 i dwóch operujących w parze jeszcze dalej od kamery. Samolotem, który się rozbił była prawdopodobnie czwarta maszyna - ta która operowała w parze z widoczną na pierwszym planie. Maszyna w pewnym momencie uderza o ziemię i następuje duża benzynowa eksplozja. Wybuch można byłoby uznać po prostu za efekt bombardowania przeprowadzonego przez rosyjskie Su, gdyby nie to, że w następnych sekundach widoczny jest pojedynczy biały spadochron, który opada na ziemię.
Nagranie jest złej jakości jednak można na nim zidentyfikować sylwetkę jednego samolotu Su-25 i dwóch operujących w parze jeszcze dalej od kamery. Samolotem, który się rozbił była prawdopodobnie czwarta maszyna - ta która operowała w parze z widoczną na pierwszym planie. Maszyna w pewnym momencie uderza o ziemię i następuje duża benzynowa eksplozja. Wybuch można byłoby uznać po prostu za efekt bombardowania przeprowadzonego przez rosyjskie Su, gdyby nie to, że w następnych sekundach widoczny jest pojedynczy biały spadochron, który opada na ziemię.