I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.


Opublikowano 1 rok temu VXV
Opublikowano 1 rok temu VXV
3999 odtworzeń


13 komentarzy

PKS Grójec jedzie prosto na czołówkę


I tutaj pojawia się problem, ponieważ winę za ewentualną kolizję poniesie motocyklista - niezastosowanie się do znaku A-7, czyt. "WYMUSZENIE". Takie mamy prawo, takie były wyroki sądów, bardzo znany temat w ruchu drogowym.

Czytaj i pisz komentarze