Trzech nastolatków nagrywało filmik na dachu autobusu wrocławskiego MPK. Gdy zorientowali się, że pojazd rusza, położyli się na brzuchu i w ten sposób chcieli pojechać na kolejny przystanek. Nastolatkom grozi sąd rodzinny.
Trzech nastolatków nagrywało filmik na dachu autobusu wrocławskiego MPK. Gdy zorientowali się, że pojazd rusza, położyli się na brzuchu i w ten sposób chcieli pojechać na kolejny przystanek. Nastolatkom grozi sąd rodzinny.