To mogło skończyć się mocnymi poparzeniami. Chyba nigdy nie zapomni swoich szesnastych urodzin
To mogło skończyć się mocnymi poparzeniami. Chyba nigdy nie zapomni swoich szesnastych urodzin
Nikt mu nie powiedział, że nie wolno tam parkować?
Zabawy fajerwerkami są naprawdę niebezpieczne
Niewiele brakowało, a przy okazji zabiłby swojego kumpla
Niewiele brakowało, a przy okazji zabiłby swojego kumpla
Nie to mieli na myśli, gdy mówili „ugnij kolana podczas lądowania”
Nie to mieli na myśli, gdy mówili „ugnij kolana podczas lądowania”
Dla przyjezdnych wygląda to dość niezrozumiale. Nagle, gdzieś na początku czerwca na protestanckich osiedlach w Irlandii Północnej zaczynają rosnąć stosy drewna. Czasem znajdzie się wśród nich stara kanapa, czasem szafka, przeważnie jest wiele drewnianych palet. I w nocy z 11 na 12 lipca stają w ogniu. Bo każdy kraj ma jakąś tradycję.
Dla przyjezdnych wygląda to dość niezrozumiale. Nagle, gdzieś na początku czerwca na protestanckich osiedlach w Irlandii Północnej zaczynają rosnąć stosy drewna. Czasem znajdzie się wśród nich stara kanapa, czasem szafka, przeważnie jest wiele drewnianych palet. I w nocy z 11 na 12 lipca stają w ogniu. Bo każdy kraj ma jakąś tradycję.
Fizyki nie oszukasz. Przynajmniej mieli zapięte pasy...
Fizyki nie oszukasz. Przynajmniej mieli zapięte pasy...
Kierowca szybko tego pożałował. Skutki okazały się bolesne
Kierowca szybko tego pożałował. Skutki okazały się bolesne
Nieszczelność układu paliwowego , opary benzyny w zamkniętej przestrzeni do tego gorący wydech ( mimo że jest chłodzony wodą ) i mamy bum .
Nieszczelność układu paliwowego , opary benzyny w zamkniętej przestrzeni do tego gorący wydech ( mimo że jest chłodzony wodą ) i mamy bum .
Motocykl zapalił się w momencie hamowania przed jednym ze skrzyżowań. Z okolic zespołu baterii zaczął wydobywać się gęsty dym, co skutkowało natychmiastowym zjazdem nagrywającego na pobliski trawnik. Mężczyzna zamiast odsunąć się od pojazdu i natychmiast zadzwonić po straż pożarną... wyciągnął telefon i zaczął z jakiegoś powodu nagrywać sytuację kolejną kamerą.
Motocykl zapalił się w momencie hamowania przed jednym ze skrzyżowań. Z okolic zespołu baterii zaczął wydobywać się gęsty dym, co skutkowało natychmiastowym zjazdem nagrywającego na pobliski trawnik. Mężczyzna zamiast odsunąć się od pojazdu i natychmiast zadzwonić po straż pożarną... wyciągnął telefon i zaczął z jakiegoś powodu nagrywać sytuację kolejną kamerą.