Boli od patrzenia
A mógł tę tackę położyć na garnek
No to chłopaki, po szklanie i na rusztowanie
Ciężko tutaj obwiniać kierowcę.
Widać, że chłopak młody, brak doświadczenia jazdy w terenie, klient sobie zażyczył to wjechał.
Doświadczeni drajwerzy nie rozładowują samochodu na grząskim terenie, wiadomo, że póki załadowany to jeszcze pojedzie, na pusto się dzieje właśnie to co widać.
Ciężko tutaj obwiniać kierowcę. Widać, że chłopak młody, brak doświadczenia jazdy w terenie, klient sobie zażyczył to wjechał. Doświadczeni drajwerzy nie rozładowują samochodu na grząskim terenie, wiadomo, że póki załadowany to jeszcze pojedzie, na pusto się dzieje właśnie to co widać.
Typowy poniedziałek rano w pracy....
Zwycięzca mógł być tylko jeden.
Dobrze, że budynek był tak blisko, bo w innym wypadku upadek byłby bardziej dotkliwy
Dobrze, że budynek był tak blisko, bo w innym wypadku upadek byłby bardziej dotkliwy
Gdybym był tym drugim kolesiem, na pewno bym zrezygnował
Gdybym był tym drugim kolesiem, na pewno bym zrezygnował
Pracodawca pewnie skacze z radości...
Chyba całą swoją wagę miała na tej jednej nodze.