Zaloguj się
- Tryb dzienny
-
Zaloguj sięNie masz jeszcze konta? Załóż terazZapomniałeś hasła? Przypomnij hasło
- Zaloguj się
Akrobatyka + joga. Na pewno szacun, znakomite umiejętności.
Dobry jest! Te wszystkie "posągi" z Polski, pomalowane głównie na złoto, mogą mu co najwyżej buty czyścić
Dobry jest! Te wszystkie "posągi" z Polski, pomalowane głównie na złoto, mogą mu co najwyżej buty czyścić
bądź mną
lvl 4
tate każe ci grać na klawiszach i akordeonie XD
12 lvli potem
idziesz do licbazy
widzisz jak jakiś banan gra na gitarze otoczony loszkami
genialnypomysł
przynosisz do licbazy akordeon
ksywka "cygan" do końca szkoły
bądź mną lvl 4 tate każe ci grać na klawiszach i akordeonie XD 12 lvli potem idziesz do licbazy widzisz jak jakiś banan gra na gitarze otoczony loszkami genialnypomysł przynosisz do licbazy akordeon ksywka "cygan" do końca szkoły
Skubany dobry jest
To tym bardziej szacunek dla niego za jazdę w takiej konfiguracji, która z punktu widzenia simracingu nie daje mu przewagi, a wręcz przeciwnie:
- używa dużej kierownicy samochodowej i prawdziwego kąta skrętu - podczas gdy w tego typu grach dużą przewagę daje użycie małej, lekkiej kierownicy. Do tego w DR2 na trasach szutrowych lepsze czasy gracze uzyskują grając na szybkim skręcie, czyli zakresie pracy kierownicy po około 90 stopni w każdą stronę.
Nie mówiąc że za najszybszy kontroler w DR2 uchodzi konsolowy pad (a nie kierownica)
- zmienia biegi w układzie H, co trwa zawsze dłużej niż kontroler sekwencyjny, a najszybciej zmieniać je przyciskami/łopatkami na kierownicy czego nie robi
- pojechał innym samochodem niż "wszyscy" - na liście wyników widać że na tej trasie rządzi Escort, Alpine i Kadett, a on pojechał BMW, co sugeruje że wybrał auto nie pod kątem trasy
- wahliwe stanowisko - oczywiście daje fajny efekt przeciążeń i podnosi realizm, ale również nie jest czymś co poprawia uzyskiwane czasy. Dla takiego typowego gracza który będzie tydzień uczył się każdego centymetra toru, taki ruchomy fotel tylko obniża precyzję kierowania
- bardzo mocno pobił swój czas - na końcu widać że tym przejazdem pobił swój własny najlepszy czas o 7s. A to oznacza że wcale nie siedział na tą trasą tygodniami trenując, tylko pewnie przejechał kilka razy i pojechał tak dobrze.
Gracz który tygodniami próbuje bić rekord zazwyczaj ma już wszystko tak upalone że pobija swoje rekordy o ułamki sekund w kolejnych przejazdach.
- no i jedzie bez skrótów - na wielu trasach DR2 są błędy (nie wiem czy na tej) i można polecieć jakimś skrótem przez pole obok trasy, a nie da się podejrzeć (przynajmniej na PC, bo na konsoli ponoć kiedyś się dało) ghostcara rekordzisty trasy, żeby sprawdzić czy nie leciał skrótami.
To tym bardziej szacunek dla niego za jazdę w takiej konfiguracji, która z punktu widzenia simracingu nie daje mu przewagi, a wręcz przeciwnie: - używa dużej kierownicy samochodowej i prawdziwego kąta skrętu - podczas gdy w tego typu grach dużą przewagę daje użycie małej, lekkiej kierownicy. Do tego w DR2 na trasach szutrowych lepsze czasy gracze uzyskują grając na szybkim skręcie, czyli zakresie pracy kierownicy po około 90 stopni w każdą stronę. Nie mówiąc że za najszybszy kontroler w DR2...
lis1973
Raven1988
Raven
pirath78
opolewurth1
k9darek
zabaniakspike