Brawo. Nie powinno się karać za 5km/h tylko takie właśnie wariactwo drogowe. Policja winna się skupiać na wyłapywaniu cwaniaków drogowych. Czyli dzikie wyprzedzanie czy jazda na zderzaku.
Brawo. Nie powinno się karać za 5km/h tylko takie właśnie wariactwo drogowe. Policja winna się skupiać na wyłapywaniu cwaniaków drogowych. Czyli dzikie wyprzedzanie czy jazda na zderzaku.
Bezkarność. Mam nadzieję, że policja już zabrała kolesiowi prawo jazdy
Bezkarność. Mam nadzieję, że policja już zabrała kolesiowi prawo jazdy
Polska szkoła koszenia: wypuścić 10 Zenków i Mietków strzelających piachem i kamieniami na TRAWNIKI! To jest połączenie wszystkich możliwych wad. Koszą w tempie krok po kroku, do gruntu i korzenia, strzelają piachem/kamieniami, wyją niepotrzebnie, potrzeba takich dosłownie 10 żeby wykonali prace 1 kosiarki. Absurd. Choć może o to zatrudnienie chodzi.
Polska szkoła koszenia: wypuścić 10 Zenków i Mietków strzelających piachem i kamieniami na TRAWNIKI! To jest połączenie wszystkich możliwych wad. Koszą w tempie krok po kroku, do gruntu i korzenia, strzelają piachem/kamieniami, wyją niepotrzebnie, potrzeba takich dosłownie 10 żeby wykonali prace 1 kosiarki. Absurd. Choć może o to zatrudnienie chodzi.
Wypadek był na tyle poważny, że zginął na miejscu. Do tego zdarzenia drogowego doszło 18 lipca 2021 roku w Jużnosachalińsku w Rosji. Jak informuje lokalna policja, do zdarzenia doszło ponieważ kierowca auta nie chciał zatrzymać się do kontroli. Postanowił uciekać przed radiowozem. Niestety w pewnym momencie 29-letni kierowca stracił panowanie nad samochodem i uderzył przydrożną lampę. Uderzenie było tak duże, że rozerwało auto na dwie części. Jak informuje policja kierowca nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, auto Toyota Mark II którą sprowadził zza granicy nie była zarejestrowana. W dodatku w ciągu ostatniego roku był 20 krotnie karany za łamanie przepisów drogowych.
Wypadek był na tyle poważny, że zginął na miejscu. Do tego zdarzenia drogowego doszło 18 lipca 2021 roku w Jużnosachalińsku w Rosji. Jak informuje lokalna policja, do zdarzenia doszło ponieważ kierowca auta nie chciał zatrzymać się do kontroli. Postanowił uciekać przed radiowozem. Niestety w pewnym momencie 29-letni kierowca stracił panowanie nad samochodem i uderzył przydrożną lampę. Uderzenie było tak duże, że rozerwało auto na dwie części. Jak informuje policja kierowca nie posiadał uprawnień...
Często powtarzam, że BMW to stan umysłu i chyba nigdy nie zmienię zdania, bo takich pajaców wciąż nie brakuje. Uważają się za wielkich królów dróg i mają w nosie bezpieczeństwo własne oraz innych uczestników ruchu. Pośpiech nie tłumaczy tak karkołomnego wyprzedzania na czołówkę. Nic go nie tłumaczy.
Często powtarzam, że BMW to stan umysłu i chyba nigdy nie zmienię zdania, bo takich pajaców wciąż nie brakuje. Uważają się za wielkich królów dróg i mają w nosie bezpieczeństwo własne oraz innych uczestników ruchu. Pośpiech nie tłumaczy tak karkołomnego wyprzedzania na czołówkę. Nic go nie tłumaczy.
Ale to już trzeba mieć dar, żeby zignorować to, że dwa auta, z prawej i lewej się zatrzymały, zignorować ogromne, oczojebne 3 znaki informujące o przejściu dla pieszych
Ale to już trzeba mieć dar, żeby zignorować to, że dwa auta, z prawej i lewej się zatrzymały, zignorować ogromne, oczojebne 3 znaki informujące o przejściu dla pieszych
Ale trzeba mieć sieczkę w głowie...
Jeszcze matka z pretensjami do kierowcy...
Ktoś tu powinien się leczyć. Czasem strach jeździć, bo nie wiadomo na jakiego psychopatę się trafi.
Ktoś tu powinien się leczyć. Czasem strach jeździć, bo nie wiadomo na jakiego psychopatę się trafi.
Jeszcze pretensje do całego świata...