Za to dźwięk kiedyś bolidy miały zdecydowanie lepszy
Tak to się robi w Afryce.
Podczas driftowania na śniegu turbosprężarka przestaje działać, co kończy żywotność silnika w passacie b5.
Podczas driftowania na śniegu turbosprężarka przestaje działać, co kończy żywotność silnika w passacie b5.
"Paul Walker, jeśli tu jesteś, daj mi znak."
Do zdarzenia doszło na zakręcie numer pięć - amerykański kierowca Ryan Tveter, wypadł z toru, przejechał przez pułapkę żwirową i powrócił na asfalt. Niestety, zrobił to dokładnie w miejscu, przez który biegła linia najlepszego toru jazdy, a przejazd przez żwir stworzył sporą chmurę kurzu.
Przesłoniła ona widok chińskiemu kierowcy Peterowi Zhi Cong Li, który wjechał prosto na samochód Tvetera. Li wyleciał w powietrze, a zaraz po nim w auto Amerykanina uderzył Pedro Piquet.
Wypadek był naprawdę przerażający, co możecie zobaczyć na poniższym nagraniu. Dobra wiadomość jest taka, że Li wyszedł z całej sytuacji z kilkoma złamaniami w stopach oraz czterema uszkodzonymi kręgami, które będą wymagały operacji w najbliższej przyszłości. Przez cały czas zachował on jednak pełną świadomość.
Do zdarzenia doszło na zakręcie numer pięć - amerykański kierowca Ryan Tveter, wypadł z toru, przejechał przez pułapkę żwirową i powrócił na asfalt. Niestety, zrobił to dokładnie w miejscu, przez który biegła linia najlepszego toru jazdy, a przejazd przez żwir stworzył sporą chmurę kurzu. Przesłoniła ona widok chińskiemu kierowcy Peterowi Zhi Cong Li, który wjechał prosto na samochód Tvetera. Li wyleciał w powietrze, a zaraz po nim w auto Amerykanina uderzył Pedro Piquet. Wypadek był nap...
Niczym kapitan schodzący na dno ze swoim statkiem
Sądząc po kątach wszystkich zaparkowanych samochodów, Tesla jechała prawdopodobnie w złym kierunku
Sądząc po kątach wszystkich zaparkowanych samochodów, Tesla jechała prawdopodobnie w złym kierunku
Renault stworzyło ostatnio do spółki z Nissanem samochód niewielki, bez poduszek powietrznych, niezbyt mocny, a przy tym potwornie tani (podstawowa wersja kosztuje około 15 tysięcy złotych) z myślą o rynku indyjskim.
Renault stworzyło ostatnio do spółki z Nissanem samochód niewielki, bez poduszek powietrznych, niezbyt mocny, a przy tym potwornie tani (podstawowa wersja kosztuje około 15 tysięcy złotych) z myślą o rynku indyjskim.
Mam wrażenie że to będzie najdroższe piwo w jego życiu