Czy mi się wydaje, czy też Australia już od dłuższego czasu robi za poligon doświadczalny do wprowadzania takich zamordystycznych pomysłów, żeby sprawdzić jak łatwo się przyjmą w "zachodnim" (geograficznie Australia to nie zachód, ale kultura wywodzi się z europejskiej) społeczeństwie?
Może mieć to pewien związek z tym jak bardzo są ekonomicznie uzależnieni od Chin...
Czy mi się wydaje, czy też Australia już od dłuższego czasu robi za poligon doświadczalny do wprowadzania takich zamordystycznych pomysłów, żeby sprawdzić jak łatwo się przyjmą w "zachodnim" (geograficznie Australia to nie zachód, ale kultura wywodzi się z europejskiej) społeczeństwie?
Może mieć to pewien związek z tym jak bardzo są ekonomicznie uzależnieni od Chin...