Ale melanż musi być.
I takie niespodzianki to ja rozumiem.
Czyli co robią koty, kiedy nikogo nie ma.
W sumie nie dziwię mu się.
W sumie niezbyt się różni od PS4.
Jak widać za granicą mają już taki napęd, czekamy aż będzie u nas.
Pewnie trafił na kwarantannę i nie mógł wychodzić.
Ale ojciec to największy śmieszek.
Bo nie każdy na niego zasługuje.
Ciekawie się to ogląda, ciekawie.
Najgorzej, że jak w takiego walniesz to jeszcze może być twoja wina, bo przecież kierunkowskaz był.
Najgorzej, że jak w takiego walniesz to jeszcze może być twoja wina, bo przecież kierunkowskaz był.
Czego to człowiek nie wymyśli, żeby się nie narobić.
Pamiętajcie, nie ruszajcie cudzych paczek.
Jeszcze wybrał cwaniaczek najświeższą.
Na szczęście posłuchał się ludzi.
Czyli co można usłyszeć podpinając skaner do głośnika.