Dobrze, że to nie matka atakowała.
Jak widać zachwycony.
Którą lodóweczkę wolicie?
U nas tak telefony na wystawie stoją.
Mam nadzieję, że mają tam jakiś lodołamacz.
Przecież czysto było, prosto w nogi.
Przynajmniej zrobili to z klasą.
Bardzo uczynny piesek.
Właśnie w ten sposób. Ceny są regulowane z gory i nie mogą być wyższe niż ustalone przez państwo, mimo to jeśli wyglądasz na naiwnego turystę może cię spotkać właśnie to.
Właśnie w ten sposób. Ceny są regulowane z gory i nie mogą być wyższe niż ustalone przez państwo, mimo to jeśli wyglądasz na naiwnego turystę może cię spotkać właśnie to.
Ale szwagier ma na nie inny pomysł.
Kierowcy trochę się przysnęło a to co potem się stało - cud.