Po aferze w internecie zoo w mieście Hangzhou we wschodnich Chinach zapewniło odwiedzających, że przebywające w nim zagrożone wyginięciem niedźwiedzie malajskie, nazywane też biruangami malajskimi, to rzeczywiście zwierzęta, a nie ludzie w przebraniach.
Powodem plotek i oburzenia było nagranie jednego z niedźwiedzi w zoo w Hangzhou, rozpowszechnione w mediach społecznościowych, na którym zwierzę stoi na dwóch tylnych łapach w pozycji przypominającej ludzką.
Po aferze w internecie zoo w mieście Hangzhou we wschodnich Chinach zapewniło odwiedzających, że przebywające w nim zagrożone wyginięciem niedźwiedzie malajskie, nazywane też biruangami malajskimi, to rzeczywiście zwierzęta, a nie ludzie w przebraniach. Powodem plotek i oburzenia było nagranie jednego z niedźwiedzi w zoo w Hangzhou, rozpowszechnione w mediach społecznościowych, na którym zwierzę stoi na dwóch tylnych łapach w pozycji przypominającej ludzką.
Myślę, że jaguar mógłby spokojnie wdrapać się na to drzewo, gdyby tylko miał taką ochotę
Myślę, że jaguar mógłby spokojnie wdrapać się na to drzewo, gdyby tylko miał taką ochotę
Smakuje dokładnie jak jeż!
Moment, w którym w końcu zaczęła działać kocimiętka.
Moment, w którym w końcu zaczęła działać kocimiętka.
To przykład na to, jak nie należy się zachowywać podczas spotkań z dzikimi zwierzętami.
To przykład na to, jak nie należy się zachowywać podczas spotkań z dzikimi zwierzętami.
Łabędź pewnie długo imprezował i go nieco zniosło.
Biedny piesek, chyba nie był na to gotowy...
Umiejętności adekwatne do potrzeb
W dodatku wygląda, jakby się uśmiechał i świętował po wygranej grze.
W dodatku wygląda, jakby się uśmiechał i świętował po wygranej grze.
Uratowano konia, który spędził dwa dni na dachu zalanego domu. Brazylijski stan Rio Grande Do Sul zmaga się ze skutkami powodzi.
Uratowano konia, który spędził dwa dni na dachu zalanego domu. Brazylijski stan Rio Grande Do Sul zmaga się ze skutkami powodzi.