Po aferze w internecie zoo w mieście Hangzhou we wschodnich Chinach zapewniło odwiedzających, że przebywające w nim zagrożone wyginięciem niedźwiedzie malajskie, nazywane też biruangami malajskimi, to rzeczywiście zwierzęta, a nie ludzie w przebraniach.
Powodem plotek i oburzenia było nagranie jednego z niedźwiedzi w zoo w Hangzhou, rozpowszechnione w mediach społecznościowych, na którym zwierzę stoi na dwóch tylnych łapach w pozycji przypominającej ludzką.
Po aferze w internecie zoo w mieście Hangzhou we wschodnich Chinach zapewniło odwiedzających, że przebywające w nim zagrożone wyginięciem niedźwiedzie malajskie, nazywane też biruangami malajskimi, to rzeczywiście zwierzęta, a nie ludzie w przebraniach. Powodem plotek i oburzenia było nagranie jednego z niedźwiedzi w zoo w Hangzhou, rozpowszechnione w mediach społecznościowych, na którym zwierzę stoi na dwóch tylnych łapach w pozycji przypominającej ludzką.
Lew wyglądał na dość mocno zdezorientowanego
Gapienie się go wkurza. Nie gap się!
Pewna turystka w lizbońskim zoo upuściła telefon tak niefortunnie, że urządzenie wpadło do wybiegu dla wydr morskich. Jedna z nich nie miała litości dla iPhone'a.
Pewna turystka w lizbońskim zoo upuściła telefon tak niefortunnie, że urządzenie wpadło do wybiegu dla wydr morskich. Jedna z nich nie miała litości dla iPhone'a.
„Chodź się pobawić”, czy może bardziej „jak smakujesz?”
Chłopiec przedostał się przez ogrodzenie, po czym wpadł do głębokiej na 3,7 m fosy okalającej wybieg dla goryli i nie umiał się stamtąd wydostać.
Goryl Harambe, któremu wizyta chłopca najwyraźniej nie przypadła do gustu, pochwycił go i zaczął wlec po ziemi. Dziecko przebywało w bezpośredniej bliskości goryla ok. 10 minut.
Pracownicy ogrodu zoologicznego w Cincinnati w stanie Ohio zdecydowali się uśmiercić goryla Harambe dla ratowania czterolatka.
Chłopiec przedostał się przez ogrodzenie, po czym wpadł do głębokiej na 3,7 m fosy okalającej wybieg dla goryli i nie umiał się stamtąd wydostać. Goryl Harambe, któremu wizyta chłopca najwyraźniej nie przypadła do gustu, pochwycił go i zaczął wlec po ziemi. Dziecko przebywało w bezpośredniej bliskości goryla ok. 10 minut. Pracownicy ogrodu zoologicznego w Cincinnati w stanie Ohio zdecydowali się uśmiercić goryla Harambe dla ratowania czterolatka.
Wzruszające nagranie z zoo w hrabstwie Sedgwick w amerykańskim stanie Kansas. Z powodu komplikacji przy porodzie szympansica o imieniu Mahale musiała pilnie mieć wykonane cesarskie cięcie, a jej dziecko – Kucheza (zabawa – w języku suahili) zostało umieszczone w należącym do zoo szpitalu weterynaryjnym. Mama i dziecko były trzymane osobno przez dwa dni. Na nagraniu widzimy moment, w którym szympansica mogła po raz pierwszy zobaczyć swoje szympansiątko. Mama była przekonana, że jej dziecko nie żyje, lecz kiedy maleństwo się poruszyło, to reakcja szympansicy była natychmiastowa i naprawdę chwytająca za serce.
Wzruszające nagranie z zoo w hrabstwie Sedgwick w amerykańskim stanie Kansas. Z powodu komplikacji przy porodzie szympansica o imieniu Mahale musiała pilnie mieć wykonane cesarskie cięcie, a jej dziecko – Kucheza (zabawa – w języku suahili) zostało umieszczone w należącym do zoo szpitalu weterynaryjnym. Mama i dziecko były trzymane osobno przez dwa dni. Na nagraniu widzimy moment, w którym szympansica mogła po raz pierwszy zobaczyć swoje szympansiątko. Mama była przekonana, że jej dziecko nie ży...
Chyba zabronione jest otrzymywanie podarunków od nieznajomych
Chyba zabronione jest otrzymywanie podarunków od nieznajomych
Szympansica Mama była już na wykończeniu. Odmawiała jedzenia i picia, ale wykrzesała z siebie jeszcze resztki sił i motywacji, kiedy przyszedł do niej były opiekun z zoo w holenderskim Arnhem, czyli Jan van Hooff. Szympansica zmarła kilka dni później.
Szympansica Mama była już na wykończeniu. Odmawiała jedzenia i picia, ale wykrzesała z siebie jeszcze resztki sił i motywacji, kiedy przyszedł do niej były opiekun z zoo w holenderskim Arnhem, czyli Jan van Hooff. Szympansica zmarła kilka dni później.