25-latek z powiatu kieleckiego będzie musiał stawić czoła poważnym konsekwencjom, gdyż prowadził skodę mając ponad promil alkoholu w organizmie i spowodował kolizję z oznakowanym radiowozem. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery miejskiego monitoringu.
25-latek z powiatu kieleckiego będzie musiał stawić czoła poważnym konsekwencjom, gdyż prowadził skodę mając ponad promil alkoholu w organizmie i spowodował kolizję z oznakowanym radiowozem. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery miejskiego monitoringu.
Bezmyślni ludzie karmią dzikie zwierzęta... później się dziwią, że zwierzęta przychodzą po więcej...
Bezmyślni ludzie karmią dzikie zwierzęta... później się dziwią, że zwierzęta przychodzą po więcej...
Kierowca jechał, jakby w ogóle nie brał pod uwagę panujących na drodze warunków
Kierowca jechał, jakby w ogóle nie brał pod uwagę panujących na drodze warunków
Adrien Fourmaux wyprzedza Otta Tanakę, który boryka się z nagłymi problemami technicznymi.
Adrien Fourmaux wyprzedza Otta Tanakę, który boryka się z nagłymi problemami technicznymi.
Zabawa w „kotka i myszkę” w zimowym wydaniu.
Podwodny sopel lodu, zwany brinicle lub „palcem śmierci”, który zamraża wszystko na swojej drodze.
Podwodny sopel lodu, zwany brinicle lub „palcem śmierci”, który zamraża wszystko na swojej drodze.
Dwóch pracowników zakładu pogrzebowego, korzystając z zimowej aury, postanowiło przetransportować zwłoki do samochodu ciągnąc je po śniegu. Nieboszczyk znajdował się w czarnym worku, więc spryciarze chcieli pociągnąć go do celu niczym na sankach.
Dwóch pracowników zakładu pogrzebowego, korzystając z zimowej aury, postanowiło przetransportować zwłoki do samochodu ciągnąc je po śniegu. Nieboszczyk znajdował się w czarnym worku, więc spryciarze chcieli pociągnąć go do celu niczym na sankach.
Śnieg nie zawsze jest taki puszysty, jak może się wydawać
Jak informuje policja, w pojeździe było jeszcze pięciu pasażerów w wieku od 14 do 16 lat - wszyscy początkowo zbiegli z miejsca zdarzenia.
Jak informuje policja, w pojeździe było jeszcze pięciu pasażerów w wieku od 14 do 16 lat - wszyscy początkowo zbiegli z miejsca zdarzenia.
Red Bull słynie z niesamowitych akcji promocyjnych. Skakali już bolidem na spadochronie, teraz czas przyszedł na szaleństwa na stoku. Wygląda imponująco. Za sterami bolidu Max Verstappen.
Red Bull słynie z niesamowitych akcji promocyjnych. Skakali już bolidem na spadochronie, teraz czas przyszedł na szaleństwa na stoku. Wygląda imponująco. Za sterami bolidu Max Verstappen.