Skutki pozostawienia tira na przejeździe kolejowym w Czechach: 8 lat więzienia dla kierowcy, 4 osoby ranne, 60 milionów koron strat, maszynista uniknął śmierci dzięki ucieczce z kabiny. Pamiętajcie - rogatki łatwo można wyłamać, więc zjeżdżajcie z przejazdu.
Skutki pozostawienia tira na przejeździe kolejowym w Czechach: 8 lat więzienia dla kierowcy, 4 osoby ranne, 60 milionów koron strat, maszynista uniknął śmierci dzięki ucieczce z kabiny. Pamiętajcie - rogatki łatwo można wyłamać, więc zjeżdżajcie z przejazdu.
Czy kiedykolwiek takie i podobne filmy będą oficjalnie rozpowszechniane w telewizji jako przestroga? W art. filmy, które powinny być puszczane "po" albo "przed" każdą dobranocką aż zapadną w pamięć tak dobrze, że będziemy uważać ,,z automatu.
Czy kiedykolwiek takie i podobne filmy będą oficjalnie rozpowszechniane w telewizji jako przestroga? W art. filmy, które powinny być puszczane "po" albo "przed" każdą dobranocką aż zapadną w pamięć tak dobrze, że będziemy uważać ,,z automatu.
Boli od samego patrzenia - pewnie nogi połamane.
Ten z białego ciągnika to chyba ślepy. Ma długi zestaw to przecież nie wyjedzie w sekundę, a widać że czerwony zbliża się w szybkim tempie. Pewnie standardowo, ja tu sobie trochę wyjadę to tamten będzie musiał zahamować... otóż nie tym razem.
Ten z białego ciągnika to chyba ślepy. Ma długi zestaw to przecież nie wyjedzie w sekundę, a widać że czerwony zbliża się w szybkim tempie. Pewnie standardowo, ja tu sobie trochę wyjadę to tamten będzie musiał zahamować... otóż nie tym razem.
W Elblągu doszło do zdarzenia drogowego, które jest kolejnym przykładem tego jak wygląda brak rozsądku za kierownicą oraz dowód na to, że niektórzy mają więcej szczęścia niż rozumu. Policjanci zatrzymali 19-latka, który kierując osobową skodą i uderzył w słup. Siła uderzenia wyrzuciła kierującego na zewnątrz, jednak nie odniósł poważnych obrażeń. Jak się okazało był pijany i nie była to jedyna kolizja 19-latka tego dnia.
Zdarzenie, które zarejestrowane zostało przez monitoring w Elblągu pokazuje, że pewien 19-latek miał dużo szczęścia, że nie stracił w nim życia. Młody mężczyzna wsiadł do pożyczonej skody i „ruszył w miasto”. Jadąc ul. Grota Roweckiego nie zapanował nad autem, odbił się od krawężnika, uderzył w słup trakcji elektrycznej i… wypadł z samochodu. Gdy policjanci przyjechali na miejsce okazało się, że kierujący autem 19-latek ma w organizmie prawie 2 promile alkoholu i nie odniósł poważnych obrażeń.
W Elblągu doszło do zdarzenia drogowego, które jest kolejnym przykładem tego jak wygląda brak rozsądku za kierownicą oraz dowód na to, że niektórzy mają więcej szczęścia niż rozumu. Policjanci zatrzymali 19-latka, który kierując osobową skodą i uderzył w słup. Siła uderzenia wyrzuciła kierującego na zewnątrz, jednak nie odniósł poważnych obrażeń. Jak się okazało był pijany i nie była to jedyna kolizja 19-latka tego dnia. Zdarzenie, które zarejestrowane zostało przez monitoring w Elblągu pokaz...
Zimy u nas w tym roku nie ma, ale wydaje nam się, że i tak warto wrzucić i pokazać do czego może prowadzić zjazd sankami po publicznej drodze. Oczywiście nikt nie pomyślał o tym, że na dole może jechać jakiś samochód i nikt nie pomyślał, żeby ewentualnie zatrzymać ruch. Chyba nawet nie pomyśleli, że coś takiego może się stać, bo wsiedli i zjechali. Tyle, że prosto w auto. Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba to robić z głową, bo inaczej może się to skończyć tak jak na poniższym filmie.
Zimy u nas w tym roku nie ma, ale wydaje nam się, że i tak warto wrzucić i pokazać do czego może prowadzić zjazd sankami po publicznej drodze. Oczywiście nikt nie pomyślał o tym, że na dole może jechać jakiś samochód i nikt nie pomyślał, żeby ewentualnie zatrzymać ruch. Chyba nawet nie pomyśleli, że coś takiego może się stać, bo wsiedli i zjechali. Tyle, że prosto w auto. Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba to robić z głową, bo inaczej może się to skończyć tak jak na poniższym filmie.
Kierowca zakończył swój skandaliczny manewr wyprzedzania w rowie. Okazało się, że jechał bez pasów. Po wylądowaniu w rowie własną głową wybił szybę w swoim samochodzie. Cud, że nikogo nie zabił.
Kierowca zakończył swój skandaliczny manewr wyprzedzania w rowie. Okazało się, że jechał bez pasów. Po wylądowaniu w rowie własną głową wybił szybę w swoim samochodzie. Cud, że nikogo nie zabił.
Ajj konkretny dzwon. Do wypadku doszło 12.02.2020 roku w miejscowości Pająków (DK 12). W zdarzeniu ranne zostały dwie osoby.
Ajj konkretny dzwon. Do wypadku doszło 12.02.2020 roku w miejscowości Pająków (DK 12). W zdarzeniu ranne zostały dwie osoby.
Tancerka przedstawiająca się jako Genea Sky występowała w klubie nocnym XTC Cabaret Dallas. Kiedy wykonywała skomplikowaną akrobację na rurze, straciła równowagę i spadła z wysokości 4 metrów.
Tancerka przedstawiająca się jako Genea Sky występowała w klubie nocnym XTC Cabaret Dallas. Kiedy wykonywała skomplikowaną akrobację na rurze, straciła równowagę i spadła z wysokości 4 metrów.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa innym pojazdom na skrzyżowaniu, przez co zderzyła się z hyundaiem i renault. Następnie wjechała na chodnik, uszkodziła ogrodzenie posesji i uderzyła w narożnik domu
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa innym pojazdom na skrzyżowaniu, przez co zderzyła się z hyundaiem i renault. Następnie wjechała na chodnik, uszkodziła ogrodzenie posesji i uderzyła w narożnik domu