Z deszczu pod rynnę...
Efekt wykorzystywania silnika jako elementu konstrukcyjnego. Nowe Ducati, Aprilie, MV Agusty czy stare boksery BMW nie mają ramy jako takiej, tylko główkę ramy, ogon i wahacz przykręcane do silnika i skrzyni biegów.
Efekt wykorzystywania silnika jako elementu konstrukcyjnego. Nowe Ducati, Aprilie, MV Agusty czy stare boksery BMW nie mają ramy jako takiej, tylko główkę ramy, ogon i wahacz przykręcane do silnika i skrzyni biegów.
To cud, że udało mu się przeżyć
Mój ojciec zawsze kochał napęd na tył w sportowych samochodach młodych kierowców. Z zawodu jest blacharzem/lakiernikiem.
Mój ojciec zawsze kochał napęd na tył w sportowych samochodach młodych kierowców. Z zawodu jest blacharzem/lakiernikiem.
Miało być spektakularnie i było
Kierowca Bolta jedzie pod prąd, opijając auta stojące w korku. Gdy pojawia się auto z przeciwka przeciska się pomiędzy innymi uszkadzając inne samochody, po czym ucieka. Dalsze losy zdarzenia na chwile obecną nie są nam znane. 11.04.2024 Łomianki ul. Warszawska
Kierowca Bolta jedzie pod prąd, opijając auta stojące w korku. Gdy pojawia się auto z przeciwka przeciska się pomiędzy innymi uszkadzając inne samochody, po czym ucieka. Dalsze losy zdarzenia na chwile obecną nie są nam znane. 11.04.2024 Łomianki ul. Warszawska
Pewnie jest przyzwyczajona do takich rzeczy. Tak można poznać profesjonalistów
Pewnie jest przyzwyczajona do takich rzeczy. Tak można poznać profesjonalistów
Torreadorem nie będzie, ale jako piłkarz mógłby się sprawdzić doskonale. W końcu nauczył się perfekcyjnie leżeć na trawie... 🤭
Torreadorem nie będzie, ale jako piłkarz mógłby się sprawdzić doskonale. W końcu nauczył się perfekcyjnie leżeć na trawie... 🤭
Nie wiedziałem że kreskówki które oglądałem w dzieciństwie jednak były z życia wzięte..
Nie wiedziałem że kreskówki które oglądałem w dzieciństwie jednak były z życia wzięte..
Właśnie dlatego powinno się trzymać bezpieczny dystans. Motocyklista miał do wyboru zaliczyć glebę lub z impetem wbić się w samochód
Właśnie dlatego powinno się trzymać bezpieczny dystans. Motocyklista miał do wyboru zaliczyć glebę lub z impetem wbić się w samochód