27-letni Johnny Mathis wracał z pracy w Houston w Teksasie, kiedy zobaczył kobietę, która jechała windą i zapomina o swoim psu na smyczy. Mężczyzna rzucił się na zwierzę, aby rozluźnić smycz. Dobra robota!
27-letni Johnny Mathis wracał z pracy w Houston w Teksasie, kiedy zobaczył kobietę, która jechała windą i zapomina o swoim psu na smyczy. Mężczyzna rzucił się na zwierzę, aby rozluźnić smycz. Dobra robota!
Ciekawe co kierowca miał w głowie
Zapraszam do szybkiego przekonania się.
Największy budynek na świecie...
Co panika potrafi zrobić z człowiekiem w zaciętej windzie.
Myślałam, że ludzie o wiele gorzej będą reagować, a tu proszę :D
Myślałam, że ludzie o wiele gorzej będą reagować, a tu proszę :D
Szkoda, że nie wiemy na którym byli piętrze