jeśli protesty nie ustaną rząd straci kontrolę nad pandemią i trzeba będzie ograniczyć 500+, wyprawkę szkolną, 13, 14 emeryturę i wiele innych programów socjalnych
jeśli protesty nie ustaną rząd straci kontrolę nad pandemią i trzeba będzie ograniczyć 500+, wyprawkę szkolną, 13, 14 emeryturę i wiele innych programów socjalnych
Najpierw ogłosili że "to jest wojna" – a teraz zdziwieni, że ktoś wziął to dosłownie?
Najpierw ogłosili że "to jest wojna" – a teraz zdziwieni, że ktoś wziął to dosłownie?
Facet zaatakował bez powodu kamerzystę i dziennikarkę. Co gdyby miał broń?
Facet zaatakował bez powodu kamerzystę i dziennikarkę. Co gdyby miał broń?
Prowadząca program „Wiesti-Kamczatka” nie mogła długo opanować ataku śmiechu. Wywołała go czytana przez nią w studiu informacja o stawkach nowych świadczeń społecznych. Nasza pani Danusia jest twardsza!
Prowadząca program „Wiesti-Kamczatka” nie mogła długo opanować ataku śmiechu. Wywołała go czytana przez nią w studiu informacja o stawkach nowych świadczeń społecznych. Nasza pani Danusia jest twardsza!
Ministerstwo Edukacji Narodowej zorganizowało w piątek kolejną konferencję prasową dotyczącą początku roku szkolnego w czasie epidemii koronawirusa. Jedną z zaproszonych przez resort była Maria Nawrocka-Rolewska, wicedyrektorka szkoły podstawowej nr 380 w Warszawie. Jej sposób na radzenie sobie z koronawirusem jest głośno komentowany w mediach społecznościowych.
– Wczoraj mieliśmy radę pedagogiczną i nikt z nauczycieli nie sugerował, że może być niebezpiecznie. Jednak zdajemy sobie sprawę, że jak jest ok. 700 uczniów, dwa razy więcej rodziców, to ktoś z nich może mieć wątpliwości – powiedziała na konferecji prasowej MEN Maria Nawrocka-Rolewska, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 380 im. Jana Pawła II w Warszawie.
Była ona jedną z kilku przedstawicieli szkół, którzy zostali zaproszeni przez Dariusza Piontkowskiego, by wypowiedzieć się na temat przygotowań do rozpoczęcia roku szkolnego. Wychodzi na to, że Nawrocka-Rolewska znalazła sposób na radzenie sobie ze zbliżającą się drugą falą koronawirusa. Zdradziła go podczas konferencji.
– Wszystko zależy od tego, co myślimy i czujemy. To, że koronawirus jest, to oczywiste, ale to nie znaczy, że wszyscy się zarażą i wszyscy przeniosą się na drugą stronę lustra, bo takiej możliwości po prostu nie ma. Jest grypa, była angina i po tych chorobach są różne powikłania i następuje czasami śmierć. Jednak nie bierzemy tego pod uwagę – zauważyła wicedyrektor.
Co według niej należy więc robić? Jej zdaniem nie przywoływać "tego złego, co może się wydarzyć" i działać w drugą stronę. – Jeżeli będziemy emanować optymizmem i będziemy nastawieni na pozytywne rozwiązania, to one takie będą. Widzę, że niektórzy z państwa myślą negatywnie, myślą o tym co złego może się wydarzyć i to zło państwa spotyka. Człowiek dostaje to, czego pragnie, o czym ciągle myśli – stwierdziła.
Na reakcję na jej słowa nie trzeba było długo czekać. Swój komentarz zamieściła w mediach społecznościowych posłanka Kinga Gajewska. "Włosi to prawdopodobnie tacy pozytywni, weseli ludzie. Widocznie te 35 463 zgony wynikają z tego, że akurat ci byli za mało optymistycznie nastawieni do życia" – stwierdziła posłanka KO. Inne reakcje na wypowiedź wicedyrektor warszawskiej podstawówki były podobne.
"Jeżeli za kilka dni, posyłacie swoje dzieci do szkoły i czujecie się odrobinę zaniepokojeni, polecam posłuchać panią dyrektor jednej ze szkół. To balsam na wasze skołatane nerwy" – czytamy w jednym z postów.
Ministerstwo Edukacji Narodowej zorganizowało w piątek kolejną konferencję prasową dotyczącą początku roku szkolnego w czasie epidemii koronawirusa. Jedną z zaproszonych przez resort była Maria Nawrocka-Rolewska, wicedyrektorka szkoły podstawowej nr 380 w Warszawie. Jej sposób na radzenie sobie z koronawirusem jest głośno komentowany w mediach społecznościowych. – Wczoraj mieliśmy radę pedagogiczną i nikt z nauczycieli nie sugerował, że może być niebezpiecznie. Jednak zdajemy sobie sprawę, że...
TVP robi ze strajkujących w Warszawie bandytów, ale nie widzi nic złego w zgromadzeniu w Wadowicach.
TVP robi ze strajkujących w Warszawie bandytów, ale nie widzi nic złego w zgromadzeniu w Wadowicach.
10.04.2020 Towarzysz Kaczyński przywołuje poddanego do porządku....Schizofrenia władzy...Pogarda wobec procedur, które sami uchwalają !
10.04.2020 Towarzysz Kaczyński przywołuje poddanego do porządku....Schizofrenia władzy...Pogarda wobec procedur, które sami uchwalają !
Polska jest na szarym końcu względem ilości testów per milion mieszkańców. Pracownik ministerstwa zamiast odpowiedzieć na pytanie zaczyna atakować dziennikarza: "Nikt nie podaje". Otóż, jak najbardziej podają.
Polska jest na szarym końcu względem ilości testów per milion mieszkańców. Pracownik ministerstwa zamiast odpowiedzieć na pytanie zaczyna atakować dziennikarza: "Nikt nie podaje". Otóż, jak najbardziej podają.
Pomijam "dwie typy", bo przejęzyczyć się każdy może, ale jeśli dobrze rozumiem, to ta kobieta pomyliła trzustkę ze śledzioną. Poza tym te "typy" polegają na czymś innym niż gada ta pani. Pierwsze też słyszę o jakimś tylko u typie u 13-stolatków...
Pomijam "dwie typy", bo przejęzyczyć się każdy może, ale jeśli dobrze rozumiem, to ta kobieta pomyliła trzustkę ze śledzioną. Poza tym te "typy" polegają na czymś innym niż gada ta pani. Pierwsze też słyszę o jakimś tylko u typie u 13-stolatków...
Wydawało mi się, że w kalambury to się najlepiej gra w kilka osób.
W ogóle nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś namówił te kobiety do udziału w tym czymś. Co wbija Kurski czy kto tam teraz oficjalnie rządzi, do... nawet nie wiem, skąd oni tych ludzi pochwytali... no nie ważne, wbija tam i mówi, e TY! Ty będziesz uczyła matematyki, ty angielskiego a TY... zrobisz KALAMBURY :D jednoosobowe. To na filmiku wyglądało przecież jak słaby stand-up bez publiczności xD
Wydawało mi się, że w kalambury to się najlepiej gra w kilka osób. W ogóle nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś namówił te kobiety do udziału w tym czymś. Co wbija Kurski czy kto tam teraz oficjalnie rządzi, do... nawet nie wiem, skąd oni tych ludzi pochwytali... no nie ważne, wbija tam i mówi, e TY! Ty będziesz uczyła matematyki, ty angielskiego a TY... zrobisz KALAMBURY :D jednoosobowe. To na filmiku wyglądało przecież jak słaby stand-up bez publiczności xD