To jest opona z samochodu ciężarowego.
W osobówce mamy ciśnienie 2-2.5 atmosfery.
W samochodzie ciężarowym 8 atmosfer.
Kompresor może nabić nawet 15. Za dużo napompowali i taki tego efekt. Na zbliżeniu widać jak nadyma się jak balon.
Mieli szczęście że uciekli. Mogło ich zabić.
Nie uderzenie kawałka opony ale fala uderzeniowa ciśnienia.
Rozrywa Ci płuca i wykrwawiasz się w strasznym cierpieniu.
To jest opona z samochodu ciężarowego. W osobówce mamy ciśnienie 2-2.5 atmosfery. W samochodzie ciężarowym 8 atmosfer. Kompresor może nabić nawet 15. Za dużo napompowali i taki tego efekt. Na zbliżeniu widać jak nadyma się jak balon. Mieli szczęście że uciekli. Mogło ich zabić. Nie uderzenie kawałka opony ale fala uderzeniowa ciśnienia. Rozrywa Ci płuca i wykrwawiasz się w strasznym cierpieniu.
Przecież ta szpachla więcej kosztowała niż ten złom :D
Akcja od 1:50.
Się zadzwoni do klienta, że kilka nowych rzeczy wyszło do roboty i się nawet nie pokapuje
Się zadzwoni do klienta, że kilka nowych rzeczy wyszło do roboty i się nawet nie pokapuje
Jeden z pracowników zauważył, że w warsztacie znajdują się złodzieje, którzy chyba nie spodziewali się tego, że zastaną już tam jakiegoś pracownika. Ten widząc, że nie ma przewagi liczebnej postanowił staranować włamywaczy. Wsiadł do samochodu i na pełnym gazie przejechał przez bramę razem z włamywaczami. Policja poinformowała, że dwóch zostało rannych, ale uciekli z miejsca zdarzenia.
Jeden z pracowników zauważył, że w warsztacie znajdują się złodzieje, którzy chyba nie spodziewali się tego, że zastaną już tam jakiegoś pracownika. Ten widząc, że nie ma przewagi liczebnej postanowił staranować włamywaczy. Wsiadł do samochodu i na pełnym gazie przejechał przez bramę razem z włamywaczami. Policja poinformowała, że dwóch zostało rannych, ale uciekli z miejsca zdarzenia.
Krótka historia o pewnym warsztacie, czyli "uszkodziliśmy pana auto, ma pan film i co nam pan zrobi?". Tych panów już lepiej unikać.
Krótka historia o pewnym warsztacie, czyli "uszkodziliśmy pana auto, ma pan film i co nam pan zrobi?". Tych panów już lepiej unikać.
Jak pech to pech
Szybka lekcja...
Na poniższym filmiku gość wychodzi z garażu i nie wiadomo dlaczego kładzie się na podjeździe. Może chciał sobie strzelić szybki odpoczynek od pracy. Wybrał jednak jeden z najgorszych momentów. Na szczęście tym razem udało mu się oszukać przeznaczenie, ale musiał być nieźle zdziwiony jak zobaczył ten filmik.
Na poniższym filmiku gość wychodzi z garażu i nie wiadomo dlaczego kładzie się na podjeździe. Może chciał sobie strzelić szybki odpoczynek od pracy. Wybrał jednak jeden z najgorszych momentów. Na szczęście tym razem udało mu się oszukać przeznaczenie, ale musiał być nieźle zdziwiony jak zobaczył ten filmik.