Każdego roku 1 sierpnia miasto Warszawa na minutę zatrzymuje się, by uhonorować wszystkich walczących o wolność podczas Powstania Warszawskiego w 1944 r.
Każdego roku 1 sierpnia miasto Warszawa na minutę zatrzymuje się, by uhonorować wszystkich walczących o wolność podczas Powstania Warszawskiego w 1944 r.
Dlatego w tym kraju nie może być lepiej... Szacunek, myślenie, zachowanie, obojętność, poczucie wyższości. W tym kraju ma być źle, bo tak chcą tam ludzie.
Dlatego w tym kraju nie może być lepiej... Szacunek, myślenie, zachowanie, obojętność, poczucie wyższości. W tym kraju ma być źle, bo tak chcą tam ludzie.
Człowiek-Niedzielski osobiście odpowiada za patologiczną organizację "pracy" w szpitalach. Cyrk z testowaniem, dezynfekcją, izolatkami w przypadku tak banalnej i wręcz codziennej choroby jest zorganizowanym i systemowym ograniczaniem dostępu do służby zdrowia. NFZ to teraz maszynka do generowania tzw. nadmiarowych zgonów, które zresztą wygodnie można zrolować jako "covid".
Człowiek-Niedzielski osobiście odpowiada za patologiczną organizację "pracy" w szpitalach. Cyrk z testowaniem, dezynfekcją, izolatkami w przypadku tak banalnej i wręcz codziennej choroby jest zorganizowanym i systemowym ograniczaniem dostępu do służby zdrowia. NFZ to teraz maszynka do generowania tzw. nadmiarowych zgonów, które zresztą wygodnie można zrolować jako "covid".
No dobra, rozumiem że może przycisnąć. Sam nie raz lałem gdzieś po drodze - no ale robiłem to za krzakami na jakimś pustkowiu tak żeby nikt nie widział. A w mieście? Co rusz jakaś galeria albo stacja, wszędzie za darmo można skorzystać z łazienki.
No dobra, rozumiem że może przycisnąć. Sam nie raz lałem gdzieś po drodze - no ale robiłem to za krzakami na jakimś pustkowiu tak żeby nikt nie widział. A w mieście? Co rusz jakaś galeria albo stacja, wszędzie za darmo można skorzystać z łazienki.
Prawie upolowali najdroższy samochód na parkingu
Uważam ze głośne tłumiki i takie zachowanie powinno być ścigane i karane. To samo z zakrzywianymi tablicami.
Uważam ze głośne tłumiki i takie zachowanie powinno być ścigane i karane. To samo z zakrzywianymi tablicami.
Co za patologia...
Jazda na czerwonym, wymuszenie na pieszym, zaklejone tablice, wycie silnikiem do odcinki, palenie gumy w tle.
W końcu komuś puściły nerwy.
Jazda na czerwonym, wymuszenie na pieszym, zaklejone tablice, wycie silnikiem do odcinki, palenie gumy w tle. W końcu komuś puściły nerwy.
"Z tego co wyczytałem : ten w białym przyduszał swoją dziewczynę. Przez dobre kilkanaście metrów. Gdy chciała się uwolnić przy schodach brutalnie ja szarpnął. Wtedy tem w szarym stanął w jej obronie, popchnął go i powiedział co jej robisz?!
Wtedy ten w białym wpadł w szał, wrócił do galerii z krzykiem razem z tym wielkim w czarnej koszulce i zaczęli atakować tego w szarym t-shircie. On po prostu się bronił, tych dwóch rzucało czym popadnie w tego w szarym. Stad te rozbite doniczki. Kopało go w pewnym momencie w 3 na ziemi, dlatego ten z leroy zabrał mu tem słup, bo to ten w czarnym i białym byli napastnikami. Ten w szarym był duszony na ziemi i wtedy wyciągnął coś, nie wiem dokładnie co i drasnal jednego w nogę a drugiego w dupę.
Ludzie te filmiki pokazują tylko koniec sytuacji. Ci dwaj się trochę przeliczyli to oni atakowali pierwsi, najpierw kobietę, później chłopaka który chciał ja obronić a robicie z niego napastnika nie znając sytuacji. Był duszony kolanem na ziemi. Gdyby chciał mu coś zrobić to nie miałby draśnięcia a policja potwierdziła ze rana powierzchowna. Opanujcie się."
Na miejscu dźganego kolesia pozwałbym centrum handlowe za bierną postawę ochrony, tych dwóch debili odciągajacych kolesia go broniącego zgłosiłbym do prokuratury za współudział, tą laskę napastnika za współudział i napastnika za próbę zabójstwa. Centrum handlowe męczyłbym do ostatniej możliwej instancji.
"Z tego co wyczytałem : ten w białym przyduszał swoją dziewczynę. Przez dobre kilkanaście metrów. Gdy chciała się uwolnić przy schodach brutalnie ja szarpnął. Wtedy tem w szarym stanął w jej obronie, popchnął go i powiedział co jej robisz?! Wtedy ten w białym wpadł w szał, wrócił do galerii z krzykiem razem z tym wielkim w czarnej koszulce i zaczęli atakować tego w szarym t-shircie. On po prostu się bronił, tych dwóch rzucało czym popadnie w tego w szarym. Stad te rozbite doniczki. Kopało go w...
Dlaczego można tak perfidie kłamać na antenie telewizji publicznej? Zgodnie z polskim prawem aborcja NIGDY NIE JEST zabójstwem, jest to określone w kodeksie karnym jako "przerwanie ciąży z naruszeniem przepisów ustawy" (ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży).
Dlaczego można tak perfidie kłamać na antenie telewizji publicznej? Zgodnie z polskim prawem aborcja NIGDY NIE JEST zabójstwem, jest to określone w kodeksie karnym jako "przerwanie ciąży z naruszeniem przepisów ustawy" (ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży).