"Z tego co wyczytałem : ten w białym przyduszał swoją dziewczynę. Przez dobre kilkanaście metrów. Gdy chciała się uwolnić przy schodach brutalnie ja szarpnął. Wtedy tem w szarym stanął w jej obronie, popchnął go i powiedział co jej robisz?!
Wtedy ten w białym wpadł w szał, wrócił do galerii z krzykiem razem z tym wielkim w czarnej koszulce i zaczęli atakować tego w szarym t-shircie. On po prostu się bronił, tych dwóch rzucało czym popadnie w tego w szarym. Stad te rozbite doniczki. Kopało go w pewnym momencie w 3 na ziemi, dlatego ten z leroy zabrał mu tem słup, bo to ten w czarnym i białym byli napastnikami. Ten w szarym był duszony na ziemi i wtedy wyciągnął coś, nie wiem dokładnie co i drasnal jednego w nogę a drugiego w dupę.
Ludzie te filmiki pokazują tylko koniec sytuacji. Ci dwaj się trochę przeliczyli to oni atakowali pierwsi, najpierw kobietę, później chłopaka który chciał ja obronić a robicie z niego napastnika nie znając sytuacji. Był duszony kolanem na ziemi. Gdyby chciał mu coś zrobić to nie miałby draśnięcia a policja potwierdziła ze rana powierzchowna. Opanujcie się."
Na miejscu dźganego kolesia pozwałbym centrum handlowe za bierną postawę ochrony, tych dwóch debili odciągajacych kolesia go broniącego zgłosiłbym do prokuratury za współudział, tą laskę napastnika za współudział i napastnika za próbę zabójstwa. Centrum handlowe męczyłbym do ostatniej możliwej instancji.
"Z tego co wyczytałem : ten w białym przyduszał swoją dziewczynę. Przez dobre kilkanaście metrów. Gdy chciała się uwolnić przy schodach brutalnie ja szarpnął. Wtedy tem w szarym stanął w jej obronie, popchnął go i powiedział co jej robisz?! Wtedy ten w białym wpadł w szał, wrócił do galerii z krzykiem razem z tym wielkim w czarnej koszulce i zaczęli atakować tego w szarym t-shircie. On po prostu się bronił, tych dwóch rzucało czym popadnie w tego w szarym. Stad te rozbite doniczki. Kopało go w...
Psy bez smyczy dostały kopa i się zaczęło
Prawie upolowali najdroższy samochód na parkingu
Ruskiego spacyfikowali ratownicy, wraz z innymi osobami i przekazali go w ręce policji.
Ruskiego spacyfikowali ratownicy, wraz z innymi osobami i przekazali go w ręce policji.
Podziwiam prowadzącego za powagę, "poker face" pierwsza klasa przy takich odpowiedziach
Podziwiam prowadzącego za powagę, "poker face" pierwsza klasa przy takich odpowiedziach
Sytuacja miała miejsce w Warszawie pod Złotymi Tarasami. Chłopaczek dostał ojcowskiego liścia na otrzeźwienie
Sytuacja miała miejsce w Warszawie pod Złotymi Tarasami. Chłopaczek dostał ojcowskiego liścia na otrzeźwienie
Dzieci ze względu na panującą sytuacje na pewno są zdezorientowane, a taki drobny gest pozwala im się poczuć bezpieczniej i daje chociaż chwilę radości
Dzieci ze względu na panującą sytuacje na pewno są zdezorientowane, a taki drobny gest pozwala im się poczuć bezpieczniej i daje chociaż chwilę radości
Myśleli, że mogą sobie robić to co na zachodzie a tu niespodzianka
Myśleli, że mogą sobie robić to co na zachodzie a tu niespodzianka
Kierowca audi niemal rozjeżdża rowerzystę i rozbija swój samochód na moście Poniatowskiego.
Autor nagrania: "Niestety brak tylnej kamerki nie pokaże całego obrazu jak poj***y był ten gościu - skosiłby rowerzystę, mnie gdybym nie odbił i samochód przede mną."
Kierowca audi niemal rozjeżdża rowerzystę i rozbija swój samochód na moście Poniatowskiego. Autor nagrania: "Niestety brak tylnej kamerki nie pokaże całego obrazu jak poj***y był ten gościu - skosiłby rowerzystę, mnie gdybym nie odbił i samochód przede mną."
Jazda na czerwonym, wymuszenie na pieszym, zaklejone tablice, wycie silnikiem do odcinki, palenie gumy w tle.
W końcu komuś puściły nerwy.
Jazda na czerwonym, wymuszenie na pieszym, zaklejone tablice, wycie silnikiem do odcinki, palenie gumy w tle. W końcu komuś puściły nerwy.