Przekroczenie prędkości przez kierowcę Hyundaia, kontrola prędkości i próba zatrzymania. Kierowca nie zatrzymuje się i Policja rusza za nim w pościg. Ten ucieka, skręca w uliczkę i wyprowadza w las pościg Policji.
Przekroczenie prędkości przez kierowcę Hyundaia, kontrola prędkości i próba zatrzymania. Kierowca nie zatrzymuje się i Policja rusza za nim w pościg. Ten ucieka, skręca w uliczkę i wyprowadza w las pościg Policji.
Scena niczym z jakiejś komedii :D
Jego formę oceniam bardzo nisko. Swoją droga, powinni ukrócić ten proceder.
Jego formę oceniam bardzo nisko. Swoją droga, powinni ukrócić ten proceder.
Kierowca srebrnego auta wjechał w ścianę kamienicy, taranując przy tym znak drogowy i uciekł. Miejsce kolizji postanowili posprzątać... świadkowie zdarzenia.
Kierowca srebrnego auta wjechał w ścianę kamienicy, taranując przy tym znak drogowy i uciekł. Miejsce kolizji postanowili posprzątać... świadkowie zdarzenia.
Dzięki czujnemu oku kieleckiego policjanta, na trasie S-7 szydłowieccy mundurowi zatrzymali 29-letniego kierującego busem marki Renault. Jak się okazało mężczyzna posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, a jego badanie stanu trzeźwości wykazało 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Dzięki czujnemu oku kieleckiego policjanta, na trasie S-7 szydłowieccy mundurowi zatrzymali 29-letniego kierującego busem marki Renault. Jak się okazało mężczyzna posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, a jego badanie stanu trzeźwości wykazało 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Ręce i nogi mężczyzny były skute kajdanami. Niesamowite i przerażające jednocześnie!
Ręce i nogi mężczyzny były skute kajdanami. Niesamowite i przerażające jednocześnie!
Chyba z tego już chyba się nie podniesie
Policji udało się uszkodzić pojazd uciekającego, ten postanowił ukraść samochód innemu uczestnikowi ruchu, ale przytomny kierowca nie ułatwiał sprawy. Koleś i tak miał farta, że wyszedł z tego z nogami...
Policji udało się uszkodzić pojazd uciekającego, ten postanowił ukraść samochód innemu uczestnikowi ruchu, ale przytomny kierowca nie ułatwiał sprawy. Koleś i tak miał farta, że wyszedł z tego z nogami...